Platforma "Paard zoekt thuis" (Koń szuka domu), została stworzona z myślą o właścicielach koni, którzy nie są już w stanie dłużej się nimi opiekować. Projekt zainicjowany przez PaardenPunt Vlaanderen, spotkał się z poparciem flamandzkich władz regionalnych oraz sprzeciwem ze strony obrońców praw zwierząt.

- Nie zawsze udaje się sprzedać konia, a niektórzy nie chcą tego robić. Oddanie zwierzęcia do schroniska również może nie być możliwe, ponieważ tam przebywają głównie konie, które zostały zabrane właścicielom na skutek zaniedbań - tłumaczą pomysłodawcy projektu. Ich zdaniem dzięki platformie uda się oddać konie w dobre ręce i uchronić zwierzęta przed zaniedbaniem.

Zdaniem obrońców praw zwierząt, platforma, na której można oddać konia, jest pomysłem nieodpowiedzialnym, a nawet zbrodniczym. Michel Vandenbosch z organizacji GAIA uważa, że projekt należy natychmiast zakończyć, ponieważ dzięki platformie konie trafią do osób, które nie mają wiedzy na temat tych zwierząt.

- Na tej platformie konie oferowane są bezpłatnie, dlatego skorzystają z niej głównie osoby, które nic o koniach nie wiedzą. Opieka nad takim zwierzęciem dużo kosztuje.

Oferowanie zwierząt za darmo przyciągnie niewłaściwe osoby, które w przyszłości będą zaniedbywać zwierzęta - uważa Vandenbosch.

05.01.2018 MŚ Niedziela.BE

Być może już niedługo zwierzęta domowe po śmierci będą mogły być pochowane razem ze swoimi właścicielami. Flamandzcy socjaliści przygotowali już ustawę, która pozwoli zalegalizować wspólny pochówek ze zwierzęciem.

- Zwierzęta stanowią część rodziny. Pożegnanie z nimi jest bardzo bolesne, a ich pochówek powinien odbyć się z szacunkiem. Powinniśmy mieć możliwość zadecydowania o tym, co po śmierci stanie się z nami i naszym zwierzakiem - powiedział Rob Beenders z SP.A.

Beenders ma nadzieję, że wkrótce każda osoba zamawiająca działkę pod swój grób, będzie mogła upewnić się, że jej ukochane zwierzę zostanie pochowane razem z nią.

Ważne jednak, by w takim wypadku zarówno człowiek, jak i zwierzę, po śmierci zostali skremowani.

05.01.2018 MŚ Niedziela.BE

Nieznani sprawcy ostrzelali we wtorek w nocy blok mieszkalny oraz samochód. Do zdarzenia doszło w miejscowości Schilde w prowincji Antwerpia. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Rodzina mieszkająca w budynku, który znalazł się pod ostrzałem, była zszokowana całym zajściem. Dwie z wystrzelonych kul przebiły się przez okna i wpadły do budynku. Jedna wylądowała w dziecięcej sypialni, a druga na korytarzu. Napastnicy ostrzelali także samochód, a następnie próbowali go podpalić.

Z nieoficjalnych informacji wynika, ze atak miał związek z handlem narkotykami. Jak na razie prokuratura nie potwierdziła tych doniesień. Sprawcy strzelaniny nadal są na wolności.

04.01.2018 MŚ Niedziela.BE

Spółka MIVB, odpowiedzialna za transport publiczny w stolicy Belgii, zapowiedziała, że kupi 25 autobusów elektrycznych polskiej produkcji – informuje portal vrt.be.

MIVB podpisało umowę z polskim producentem Solaris. Dotyczy ona dostawy 25 pojazdów oraz systemu ich ładowania. Czteroletnia umowa opiewa na 21 mln euro, a pierwsze autobusy z fabryki w Wielkopolsce pojawić się mają na brukselskich drogach w 2019 roku. Początkowo będą one testowane na linii 64, łączącej Bordet z Naamsepoort.

O kontrakt z MIVB ubiegało się kilka przedsiębiorstw, ale ostatecznie tylko firma Solaris przedłożyła konkretną ofertę, spełniającą warunki przetargu, informuje vrt.be. To nie pierwsze zamówienie złożone przez MIVB u polskiego producenta. W czerwcu tego roku spółka zamówiła w Solaris siedem autobusów eklektycznych.

Główna siedziba Solaris Bus & Coach (pełna nazwa firmy) znajduje się w Bolechowie-Osiedlu pod Poznaniem.

04.01.2018 ŁK Niedziela.BE