Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Dziś dzień z „największym, letnim natężeniem ruchu w Europie”
Słowo dnia: Wandelen
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 2 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Już wkrótce nowe stacje do ładowania na parkingach przy dworcach
Belgia: Te jabłka zdecydowanie najpopularniejsze
Belgia: W tym roku odkryto już 19 laboratoriów narkotykowych!
Temat dnia: Rynek pracy w Belgii - ilu bezrobotnych, a ile wakatów?
Słowo dnia: Sluitingstijd
Flandria: Rośnie liczba dzieci karmionych piersią
Belgia: Uwaga! W sierpniu transport publiczny w Gandawie utrudniony
Redakcja

Redakcja

Belgia: Do roku 2034 festiwal Tomorrowland będzie obywał się w tej samej lokalizacji

Festiwal Tomorrowland do 2034 roku będzie odbywał się w De Schorre w Boom (prowincja Antwerpia) – potwierdzili organizatorzy imprezy. 

Po przeprowadzeniu negocjacji z organizatorami Tomorrowland, potwierdzamy, że impreza będzie odbywać się w De Schorre przynajmniej do roku 2034” - w rozmowie z De Standaard, przekazał radny ds. finansów w Boom, Kris Van Hoeck. Co więcej, gmina Boom zgodziła się również na obniżenie podatku od wydarzeń powiązanych z Tomorrowland (z 3,50 euro do 3 euro na osobę).

Oznacza to wprawdzie mniejsze dochody, ale strukturalnie wciąż otrzymujemy z organizacji festiwalu przeszło 1 mln euro w skali roku, zaś do roku 2034 zgromadzimy około 18 mln euro” - przekazał Van Hoeck.

Tomorrowland odbywa się na terenach rekreacyjnych w De Schorre od 2005 roku i w ostatnich latach organizatorzy zainwestowali w różne atrakcje przeznaczone dla gości imprezy. W 2020 roku festiwal odbędzie się w dniach od 17 do 19 i od 24 do 26 lipca.

 

22.12.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia, Bruksela: Dwa miliony euro na nowe ścieżki i parkingi dla rowerów

Rząd Brukseli uruchomił serię dotacji na lokalne projekty związane z jazdą na rowerze. W sumie na ten cel mają zostać przeznaczone dwa miliony euro.

- Chcemy przekonać ludzi do rezygnacji z samochodów osobowych. Musimy zachęcać rowerzystów wygodniejszymi i bezpieczniejszymi ścieżkami rowerowymi, instalacjami rowerowymi i parkingami dla rowerów. Na realizacje tych planów przekazaliśmy gminom znaczne dotacje - poinformowała minister mobilności w Brukseli Elke Van den Brandt .

Dwa miliony stanowią uzupełnienie wcześniejszych inwestycji rządu regionalnego w politykę korzystania z rowerów. Większość pieniędzy zostanie przeznaczona na budowę ścieżek rowerowych w Molenbeek, Koekelberg, Uccle, Anderlecht, Berchem-Sainte-Agathe, Jette, Schaerbeek, Watermael-Boisfort i Woluwe-Saint-Lambert. Pozostała część kwoty pokryje między innymi koszt budowy parkingów rowerowych i instalacji związanych z rowerami.

 

22.12.2019 Niedziela.BE

(mś)

 

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia, Bruksela: Policja aresztowała mężczyznę, który próbował uprowadzić swoją partnerkę

W czwartkowy wieczór policja aresztowała mężczyznę, który tego samego dnia, w Brukseli, próbował porwać swoją partnerkę.  

Brukselska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie próby uprowadzenia. Mężczyzna siłą próbował zaciągnąć kobietę do swojego samochodu zaparkowanego przy Rue Anderlecht w Brukseli. Kilkoro przechodniów widziało incydent, niektóre osoby nagrały cale zajście.

Kobieta zdołała uciec i udała się na posterunek policji, gdzie złożyła skargę w tej sprawie” - w rozmowie z Bruzz, przekazała Stephanie Lagasse ze stołecznej prokuratury. Po tym, jak ofiara uciekła, mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia.

Podejrzany został zidentyfikowany i zatrzymany w czwartek wieczorem. Zostanie oskarżony o napaść. Wiadomo, że prokuratura zażądała, aby mężczyzna pozostał w areszcie. 

 

22.12.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Ciepłe myśli na belgijską niedzielę: Inne tradycje bożonarodzeniowe, cz.29

Ciepłe myśli na belgijską niedzielę, czyli cykliczne spotkania przy porannej kawie

Agnieszka Steur

Inne tradycje bożonarodzeniowe

Wiele lat temu napisałam tekst o Bożym Narodzeniu. Bardzo podobny do tego dzisiejszego. Dopiero kilka lat obchodziłam grudniowe święta poza granicami Polski i z tego właśnie powodu wspomniałam o nowych tradycjach panujących w moim dwukulturowym i dwujęzycznym domu. Po publikacji na łamach polonijnej gazety, dowiedziałam się, że to, co napisałam nie jest odpowiednie, że po pierwsze nie ma czegoś takiego, jak nowe tradycje a poza tym nie można do polskich zwyczajów dodawać tradycji pochodzących z innych krajów. Tak robić nie wolno i już. Wtedy pomyślałam, jak to nie wolno? Co to oznacza? Czy z powodu naszego międzynarodowego związku, mój mąż powinien zrezygnować z wszystkiego, co związane ze jego tradycjami bożonarodzeniowymi? Ja przecież zrezygnować nie mogę.

Boże Narodzenie i zwyczaje z tym świętem są dla mnie niezwykle ważne i chcę, aby nasze dzieci poznały to, co ja znam od dzieciństwa. Muszą też znać, to co każdego roku, od lat świętował ich tata. A jak to zrobić? Jak zawsze w takich sytuacjach najlepszy jest kompromis. Tak właśnie powstają nowe tradycje. W naszym domu nie było to trudne. Jednak pewnie nie wszędzie można pójść na kompromis. Pewnie nie każdy chce to zrobić, ale może nie zawsze jest to również możliwe. Przecież mogą gdzieś na świecie istnieć tradycje bożonarodzeniowe, których nie da się ze sobą pogodzić.

Znam miejscowe tradycje i te polskie, ale pewnie w innych krajach ludzie na inny sposób kultywują ten dzień. Z powodu tych rozważań, zaczęłam poszukiwać informacji na temat najdziwniejszych tradycji związanych z Bożym Narodzeniem. Gdy przeczytałam kilka z nich, nieco podłamała się moja teoria kompromisu. Jednak nie porzucam wiary, że wszystko jest możliwe. Mimo wszystko trudno jest mi wyobrazić sobie wyprawę z okazji tego święta do KFC, gdzie masowo udają się podczas Bożego Narodzenia Japończycy. Czy potrafiłabym z tym samym rozczuleniem patrzeć na drzewko bananowe przybrane w bombki i światełka, tak jak patrzę na naszą choinkę? Chyba nie. A przecież chrześcijanie w Indiach właśnie te drzewa ozdabiają. Inną ciekawą tradycją jest ta pochodząca z Caracas, stolicy Wenezueli.

Dowiedziałam się, że tam ludzie w Wigilię jeżdżą do kościoła na rolkach. W Norwegii na czas świąt w domach chowa się wszystkie miotły, aby złe duchy na nich latały. We Włoszech prezentów nie przynosi Mikołaj a bardzo brzydka wiedźma z zakrzywionym nosem…

Gdy przeczytałam o tym, kto we Włoszech przynosi prezenty pod choinkę, przypomniało mi się, że również w Polsce nie ma, co do tego zgodności. W różnych rejonach, różne osoby to robią. W tej części Polski, z której ja pochodzę, robi to Gwiazdka. W innych rejonach za prezenty odpowiedzialne jest Dzieciątko Jezus, a w jeszcze innych Mikołaj.

Gdy łączy się domy, łączą się również tradycje. Nie dotyczy to tylko tradycji osób pochodzących z różnych krajów, ale również z różnych części Polski. A może Boże Narodzenie to właśnie to święto, które pokazuje, że wszystko można pogodzić? Może właśnie teraz przekonujemy się, że jeśli tylko chcemy możemy wspólnie cieszyć się z tych dni? Być może najistotniejsze nie jest to jak a z kim spędzamy święta? Ważne są rodzina, uczucia i ciepło…

Z okazji Bożego Narodzenia wszystkim Czytelnikom portalu Niedziela.be życzę bardzo dużo zdrowia, szczęścia i pogody ducha. Życzę mnóstwa pozytywnej energii i wymarzonych świąt. Właśnie takich, jak każdy z osobna sobie życzy - jedynych, niepowtarzalnych, ciepłych i rodzinnych. Wszystkiego, co najlepsze!
Widzimy się za tydzień... przy porannej kawie.

 

22.12.2019 Niedziela.be

(AS) 

 

 

 

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed