Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Sąd Najwyższy: wybory prezydenckie są ważne. Karol Nawrocki zostanie prezydentem
Belgia: Bójka na plaży. „Stracił przytomność”
Polska: Dziś ruszyły wypłaty renty wdowiej. Jest harmonogram
Belgia: Za ile mieszkanie w północnej Belgii?
Belgia: Odbył się protest przeciwko znęcaniu się nad zwierzętami rolnymi
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 1 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Inflacja w czerwcu - są już najnowsze dane!
Polska: Mniej pracy, ta sama pensja, a firma może zarobić. Rusza pilotaż
Belgie, Uccle: Zaginął 26-latek
Polska: Na wakacje do hotelu z psem. Pojechać mogą nie tylko torebkowe
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia, Gandawa: Popiersie króla-ludobójcy oblane czerwoną farbą

W miniony czwartek, w Gandawie, popiersie byłego króla Belgii, Leopolda II, zostało oblane czerwoną farbą symbolizującą krew. Poza tym na głowę posągu założono worek z napisem „I can't breath”. Aktywiści nawiązali w ten sposób do tragicznej śmierci Afroamerykanina, George'a Floyda.

W przeszłości pomnik już kilka razy został uszkodzony, ale tym razem również założono worek na głowę posągu. Całość, w tym także cokół, oblano czerwoną farbą – informuje Het Laatste Nieuws. Na worku, który nałożono na głowę posągu, napisano „I can't breath”, nawiązując do ostatnich słów czarnoskórego mężczyzny, George'a Floyda, który zmarł w ubiegłym tygodniu, po tym, jak policjant klęczał na jego szyi przez kilka minut – pomimo protestów przechodniów oraz próśb samego mężczyzny, który, skuty kajdankami, nie stwarzał żadnego zagrożenia dla otoczenia. Tragiczne wydarzenia w Stanach Zjednoczonych doprowadziły do antyrasistowskich protestów na całym świecie.

W miniony poniedziałek, w Gandawie, odbył się antyrasistowski protest z udziałem ok. 500 tys. osób, które zgromadziły się na Sint-Pietersplein. Jak informuje Het Nieuwsblad, uczestnicy starali się zadbać o zachowanie odpowiedniego, 1,5-metrowego dystansu. Ostatecznie władze miasta nie wyraziły zgody na kontynuowanie protestu, ale ponieważ osoby biorące w nim udział nosiły maseczki, dbały o bezpieczny dystans i zachowywały się spokojnie, policja nie interweniowała. Nie wiadomo, czy popiersie Leopolda II zostało uszkodzone w czasie protestu.

W lipcu 2019 roku władze Gandawy umieściły w parku znak z informacją: „Rada miasta żałuje wszystkich ofiar, które zmarły w czasie istnienia Wolnego Państwa Konga”. Była to odpowiedź na żądania aktywistów, którzy domagali się usunięcia popiersia Leopolda II, a także zmiany nazw ulic i instytucji, które nosiły imię władcy. Od tamtego czasu, aż do tego tygodnia, nie odnotowano żadnych innych przypadków uszkodzenia popiersia.

Pomniki byłego króla Belgii od dłuższego czasu budzą w kraju kontrowersje. Wielu obywateli domaga się ich usunięcia. W miniony poniedziałek aktywiści rozpoczęli zbieranie podpisów pod petycją w sprawie usunięcia wszystkich pomników Leopolda II z Brukseli (podpisy będą zbierane do 30. czerwca).

Monarcha odegrał znaczną rolę w belgijskiej kolonizacji i jest uznawany za zbrodniarza przeciwko ludzkości. Pod jego rządami zmarły miliony obywateli Konga. Brak wiarygodnych źródeł uniemożliwił dokładne oszacowanie skali ludobójstwa, ale mowa o liczbie nawet kilku milinów mordów dokonanych na miejscowej ludności (w ostatnich latach większość historyków opowiada się za liczbą ok. 10 mln).


05.06.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

W czasie kryzysu Belgowie pracują mniej

W marcu, kiedy wybuchł kryzys, 1 na 4 zatrudnionych Belgów pracował mniej niż zazwyczaj bądź nawet wcale – informuje krajowe biuro statystyczne Statbel.

Biuro Statbel po raz pierwszy opublikowało dane na temat wpływu koronawirusa na sytuację na rynku pracy. „Tak jak przewidywaliśmy, kryzys miał wpływ na godziny pracy” - poinformowali badacze. W marcu przykładowo, pracownicy zatrudnieni w oparciu o umowę na pełen etat pracowali średnio 32,8 godzin tygodniowo, zaś w oparciu o umowę na pół etatu – 19,4 godzin. Dla porównania, w marcu ubiegłego roku liczba godzin wynosiła kolejno 37,5 oraz 22. Z kolei w lutym 2020: 37,3 oraz 21,6 godzin.

„Prawie 1 na 4 osoby pracowała mniej niż zazwyczaj bądź nawet wcale” - informuje Statbel. Dotyczy to ok. 1,15 mln osób, spośród których 737 tys. nie pracowało wcale, a 415 tys. pracowało mniej niż zazwyczaj. Dane przedstawiają obraz całego marca, również przed wprowadzeniem obostrzeń. Sytuacja była podobna w kwietniu i w maju.

Głównym powodem nieobecności w pracy były choroby, choć odnotowano największy wzrost liczby osób, które nie mogły pracować z przyczyn technicznych bądź gospodarczych.

 

06.06.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Wyższe indywidualne zużycie prądu w trakcie epidemii. Ale ceny w dół

Ogólne zużycie energii było w Belgii w trakcie epidemii niższe niż normalne, ale to głównie z powodu ograniczenia produkcji i zawieszenia działalności wielu firm, np. sklepów. Odbiorcy indywidualni zużyli w tym czasie o 3% więcej energii niż normalnie.

Na początku „narodowej kwarantanny” całkowite zużycie energii w Belgii znacząco spadło. Z danych firmy Elia wynikało, że w pierwszych tygodniach obowiązywania restrykcyjnych obostrzeń spadek ten wyniósł około 18%.

Fabryki i punkty usługowe zużywały mniej prądu, ale w wyniku wprowadzonych obostrzeń ludzie znacznie więcej czasu spędzali w domach.

Wiele osób przerzuciło się na pracę zdalną, a dzieci uczyły się online. Wszystko to doprowadziło do większego zużycia energii elektrycznej przez gospodarstwa domowe.

Wzrost ten nie był jednak tak wielki, jak można było przypuszczać. Z obliczeń przeprowadzonych przez dostawcę energii Engie wynika, że statystyczne belgijskie gospodarstwo domowe zużywało w trakcie pandemii średnio 3% więcej prądu niż normalnie.

Lekki wzrost zużycia w większości przypadków nie przełożył się na wyższe rachunki za prąd, gdyż obecnie ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych są średnio o 13% niższe niż w tym samym okresie roku ubiegłego – informuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

05.06.2020 Niedziela.BE
(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgijski biznesmen zastrzelony w Atenach był skazany za handel narkotykami

Belgijski biznesmen zastrzelony tydzień temu przed swoim domem w Atenach został zidentyfikowany jako 47-letni Kristof Waegeman. Mężczyzna został zaocznie skazany na 12 lat więzienia za handel narkotykami.

Waegeman został zastrzelony w zeszły piątek wieczorem około godziny 21.00 przez dwóch mężczyzn, którzy prawdopodobnie działali na zlecenie. Do zabójstwa doszło w chwili, gdy 47-latek opuścił swój dom na ekskluzywnym przedmieściu Vouli, aby wsiąść do samochodu.

Jego żona twierdziła, że 47-latek był konsultantem firmy w Atenach. Gazet Van Antwerpen podaje jednak, że Waegeman był znany w podziemnym świecie narkotykowym. W 2015 r. został zaocznie skazany na 12 lat więzienia za handel narkotykami.

Zdaniem sądu Waegeman był liderem organizacji przestępczej, która importowała kokainę na dużą skalę przez port w Antwerpii, skąd mogła być dystrybuowana w całej Europie. Dochodzenie wykazało również powiązania mężczyzny z innymi handlarzami narkotyków.

Jak dotąd nie ustalono, kto zlecił jego zabójstwo.

 

05.06.2020 Niedziela.BE

(mś)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed