Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Dwa zatrzymania w ramach śledztwa w sprawie przemytu narkotyków
Polska: Przybywa bezdomnych zwierząt. Schroniska robią bokami
Temat dnia: Ach te korki... Jest ich więcej?
Polska: Nowe fotoradary już pstrykają. Przy każdej pogodzie śledzą kilka pasów ruchu
Słowa dnia: Een zwoele zomeravond
Pożar w Liège. Ewakuowano około 30 osób
Belgia: Policja z Mechelen złapała włamywaczy
Polska: Robo-taxi lekiem na brak taksówkarzy. Kiedy pojawią się na ulicach?
Belgia: Książę Gabriel ma urodziny. Jego babcia to Polka
Polska: Brawura i alkohol na drogach. Nie żyje aż siedem osób
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Rasistowski incydent w parku rozrywki Efteling. Autystycznemu chłopcu odmówiono wstępu do toalety, matka dziecka aresztowana

W parku rozrywki Efteling doszło do poważnego incydentu. Obywatelka Belgii została aresztowana i zmuszona do spędzenia nocy w celi, po tym, jak wdała się w kłótnię z pracownicą toalet, która odmówiła skorzystania z toalety 8-letniemu, autystycznemu synowi kobiety. Matka chłopca przekazała, że zachowanie personelu było „okrutne” i „upokarzające”.

Jak przekazał prawnik kobiety, Geoffrey Woodrow, jego klientka zamierza pozwać park Efteling za stosowanie przemocy powodowanej dyskryminacją. W poście na Facebooku, który został udostępniony już ponad 3,1 tys. razy, Liza Kurukulasuriya opowiedziała o tym, jak padła ofiarą rasistowskiego ataku ze strony pracownicy parku, a następnie została zamknięta na noc w celi pod zarzutem „fizycznego ataku” (zarzuty zostały wycofane następnego dnia).

W miniony weekend Kurukulasuriya odwiedziła park rozrywki wraz ze swoim mężem oraz dwoma synami. U jednego z chłopców w wieku dwóch lat zdiagnozowano autyzm. Podczas weekendowej wizyty w Efteling rodzina udała się do toalety. Jak opisuje kobieta, wraz z rodziną stała w kolejce „przynajmniej 15 minut”. Ponieważ park miał zostać wkrótce zamknięty, gości poinformowano, że toaleta zostaje zamknięta. 8-latek był bardzo zdenerwowany całą sytuacją i już samo stanie w tak długiej kolejce było dla niego wyzwaniem, zwłaszcza że był bliski zmoczenia się. Kurukulasuriya twierdzi, że stojącą przed nimi Holenderkę wpuszczono do toalety, ale kiedy przyszła kolej na jej syna, pracownica toalety odmówiła mu prawa wstępu, nawet pomimo faktu, że rodzina pokazała jej specjalną kartę wydawaną przez Efteling osobom niepełnosprawnym oraz oświadczenie lekarskie o niepełnosprawności. Na miejscu wywiązała się kłótnia, podczas której pracownica nazwała matkę 8-latka „czarną szmatą”. Pomimo próby zablokowania wejścia, Kurukulasuriya kazała synowi „wbiec” do toalety. „Choć grożono mi wezwaniem ochrony, ja również się przecisnęłam, ponieważ syn panikuje, kiedy nie ma mnie w pobliżu” - napisała kobieta w swoim poście.

Następnie Kurukulasuriya została zatrzymana przez ochronę Efteling, odmówiono jej dostępu do wody i toalety, skonfiskowano jej telefon oraz wezwano policję. Została aresztowana pod zarzutem „napaści fizycznej” na pracownicę Efteling. Kobieta zaprzeczyła oskarżeniom i była wstrząśnięta całym zajściem. Zarzuty zostały wycofane następnego dnia. „Nie uderzyłam jej, nie zraniłam jej. Jak można kogoś osadzić w areszcie za coś takiego? Spędziłam 17 godzin mojego życia w więzieniu (…). To, co się wydarzyło jest odrażające. Będę musiała powiedzieć moim dzieciom, że zostałam aresztowana, tylko dlatego, że chciały skorzystać z toalety. Nadal nie mogę w to uwierzyć (…). Nie chodzi mi o finansową rekompensatę. Chcę się tylko upewnić, że żadna inna rodzina nie zostanie potraktowana w ten sam sposób” - czytamy w emocjonalnym poście na Facebooku.

Prawnik reprezentujący kobietę przekazał, że rodzina złoży w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (przemoc i obelgi powodowane dyskryminacją), a także skargę u kierownictwa Efteling. „Wszystko potoczyło się bardzo źle i naszym celem jest upewnienie się, że goście parku i dzieci ze specjalnymi potrzebami będą traktowane w odpowiedni sposób. (…) Bardzo niepokojący jest fakt, że moja klientka była przetrzymywana przez tak długi czas i musiała spędzić noc w celi. Gdyby była oskarżona o rabunek, może byłoby to uzasadnione, ale incydent w toalecie z udziałem dzieci – to całkowity absurd”.

Rzecznik prasowy policji z Zeeland-West Brabant przekazał, że Kurukulasuriya spędziła w celi tyle czasu, ponieważ została zatrzymana pod zarzutem fizycznego ataku, zaś było już za późno, aby ustalić, co dokładnie wydarzyło się w Efteling. „Było już bardzo późno i przesłuchania nie były możliwe, dlatego też podjęto decyzję o zatrzymaniu jej na noc. Następnego dnia kobieta została wysłuchana w obecności swojego prawnika i zwolniono ją z aresztu po południu. Oddalono również wszystkie stawiane jej zarzuty”.

Rzecznika zespołu ds. „komunikacji i reputacji” w Efteling przekazała, że zostanie przeprowadzone wewnętrzne śledztwo w celu wyjaśnienia tej sprawy. „Jesteśmy oczywiście bardzo wstrząśnięci całym zajściem. W niedzielę słyszeliśmy, że pojawiły się problemy w naszym parku rozrywki, ale opis sytuacji był całkowicie odmienny od tego, co opisała ta rodzina w poście na Facebooku. Oczywiście nie jesteśmy zadowoleni, że rodzina ma złe wspomnienia po wizycie w naszym parku, ponieważ dzień spędzony w Efteling powinien być wolny od trosk”.

Post kobiety można przeczytać: TUTAJ.

 

06.09.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia. Lider socjalistów: uchodźcy muszą się uczyć niderlandzkiego, inaczej niech wracają

- Jeśli nie chcesz się uczyć niderlandzkiego, to nie masz czego tu szukać – powiedział Conner Rousseau, lider flamandzkiej partii socjalistycznej sp.a, pytany o uchodźców, którzy przyjeżdżają do Belgii.

- Musimy im pomóc w nauce języka i w znalezieniu odpowiedniej pracy. A także podkreślać, że prawo jest zawsze ponad religią. To nie podlega dyskusji – powiedział Rousseau w rozmowie z dziennikarzem programu „De Ochtend” (Radio 1).

Zapytany o to, czy jeśli uchodźca nie będzie się chciał uczyć niderlandzkiego, to powinien zostać odesłany, odpowiedział, że „to wydaje się oczywiste”. Podkreślił jednocześnie, że jest zwolennikiem „ludzkiej” polityki wobec uchodźców, ale powinny również obowiązywać jasne zasady.

- Nie chodzi mi wcale o bardziej restrykcyjną politykę migracyjną. Chodzi mi tylko o tych uchodźców, którzy nie chcą się uczyć niderlandzkiego – zapewniał.

Belgia powinna pomagać ludziom uciekającym przed „bombardowaniami i wojną”, ale według niego powinno się też zadbać o to, by migranci nie „musieli się decydować na niebezpieczne przeprawy”. Dlatego powinno się im pomagać przede wszystkim „w ich własnym regionie”, powiedział lider flamandzkich socjalistów.

05.09.2020 Niedziela.BE
(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Do sklepów sieci Colruyt powraca Coca-Cola

Sieć supermarketów Colruyt ponownie podpisała umowę z koncernem Coca-Cola – w miniony piątek, przekazali przedstawiciele firmy.

Rozmowy na temat umowy pomiędzy obydwoma firmami ciągnęły się od kilku miesięcy, co doprowadziło do zniknięcia napojów produkowanych przez Coca-Colę z wszystkich supermarketów należących do grupy Colryut.

Obydwa przedsiębiorstwa prowadziły rozmowy na temat warunków sprzedaży oraz cen. Porozumienie udało się osiągnąć pod koniec sierpnia i już niedługo napoje koncernu ponownie będą dostępne w sklepach Colruyt.

W zależności od lokalizacji sklepu i sieci dystrybucyjnej, napoje mogą być dostępne w poszczególnych sklepach z kilkudniowym opóźnieniem.

 

05.09.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: W Belgii więcej morderstw niż w Holandii, ale w Polsce jeszcze więcej

W państwach bałtyckich do morderstw dochodzi relatywnie często, a najmniej narażeni na śmierć w wyniku morderstwa lub pobicia są mieszkańcy Luksemburga, Niemiec i Irlandii – wynika z danych zebranych przez europejskie biuro statystyczne Eurostat.

Zaprezentowane na początku września na stronie internetowej Eurostatu dane dotyczą liczby zgonów w wyniku morderstwa lub pobicia w poszczególnych krajach UE. Są to dane w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców, z 2017 lub 2016 roku.

Relatywnie najczęściej do morderstw i pobić ze skutkiem śmiertelnym dochodziło w 2017 r. na Łotwie (3,8 zgonów na 100 tys. mieszkańców), Litwie (2,8) i w Estonii (2,3).

Na drugim końcu tego zestawienia znalazły się Luksemburg (0,2 morderstw na 100 tys. mieszkańców), Niemcy i Irlandia (po 0,4). Można więc powiedzieć, że w 2017 r. statystyczny mieszkaniec Łotwy był więc prawie 10 razy bardziej zagrożony śmiercią w wyniku morderstwa niż statystyczny mieszkaniec Niemiec.

Średnia dla całej Unii Europejskiej wyniosła w 2016 r. (danych zbiorczych dla 2017 r. jeszcze nie ma) 0,7 morderstw na 100 tys. mieszkańców – wynika z danych Eurostatu.

W sumie w 2016 r. w wyniku morderstwa lub pobicia ze skutkiem śmiertelnym zginęło 3.124 mieszkańców Unii Europejskiej. To o 312 mniej niż w 2015 r. i o 901 mniej niż w 2011 r. Prawie dwie trzecie (65%) ofiar z 2016 r. to mężczyźni.

Zagrożenie morderstwem było w Holandii w 2017 r. (0,8 na 100 tys. mieszkańców) wyższe niż np. w Polsce (0,7), Czechach, Austrii (0,6) czy wspomnianych Niemczech i Irlandii (0,4). Z kolei w Belgii, Szwecji (1,1), Rumunii (1,5) czy na Malcie (1,6) doszło do relatywnie większej liczby morderstw niż w Holandii.

 
05.09.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed