Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, biznes: Kraj przedsiębiorców? Już prawie 1,2 mln firm!
Festiwal Bollekes w Antwerpii przyciągnął ponad 200 tys. osób!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek, 26 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Aż tylu młodych rowerzystów korzysta z telefonów. „Bardzo groźne”
Polska: Wiatraki wpędzają nas w chorobę? Wyniki badanie temu przeczą
Belgia, Borgerhout: Protest przeciwko wycince drzew
Polska: Ostatni moment na zapisanie dziecka. Korepetycje nadal w cenie
Belgia: Pożar firmy zajmującej się utylizacją odpadów przypadkowy
Polska: Miliony podrożeją. Los Lotto już nie za 3 zł. Wygrane także w górę
Temat dnia: Tu potrzebują pracowników. „Ponad 4 tys. euro miesięcznie”
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Ciepłe myśli na belgijską niedzielę: Zagrajmy w coś (cz.71)

Ciepłe myśli na belgijską niedzielę, czyli cykliczne spotkania przy porannej kawie

Agnieszka Steur

 

Zagrajmy w coś

W ubiegłym tygodniu razem z synem odwiedziłam jego ulubiony sklep. Zaopatruje się on tam w figurki wojenne, które później składa i maluje. Bardzo chcę o tym kiedyś napisać, ale jeszcze nie czuję się na siłach. Za mało wiem. W sklepie tym poza figurkami i farbami znajduje się niezliczona ilość gier planszowych. Gdy tak przyglądałam się tym kolorowym pudełkom pomyślałam, że właśnie o tym chcę napisać do naszej kolejnej porannej kawy.

Dzisiaj pragnę przybliżyć kilka faktów na temat gier planszowych. O tym, jak ważną rolę pełnią one w życiu nie tylko dzieci wiedziałam od dawna, ale gdy rozmawiałam ze sprzedawcą-pasjonatem - okazało się, że tak naprawdę o samych grach wiem zdecydowanie za mało.

Ogromną zaletą tych gier jest to, że można w nie grać wszędzie. Nie potrzebne jest nam Wi-Fi ani prąd. Niezbędna jest tylko płaska podstawa a do tego posłużyć może prawie wszystko. Nie raz pewnie odkryliśmy, że gry planszowe to fantastyczne wypełnienie czasu, podczas wakacyjnych wyjazdów lub spotkania z przyjaciółmi.

Gry relaksują i pomagają nam odkryć naszą zabawową i radosną stronę. Przez chwilę znów możemy poczuć się jak dzieci. To również fantastyczny sposób, aby się uczyć. Chyba jeden z przyjemniejszych, ponieważ uczący przyswaja wiedzę, mając świadomość, że się bawi. Gra planszowa może uratować nieprzyjemne spotkanie, np. niewygodną randkę, lub spotkanie z teściową.

Co niezwykle ważne, gry planszowe pomagają być bardziej tu i teraz, grając człowiek po prostu się koncentruje i spędza czas w towarzystwie.

Ponadto relaksują i zapewniają odwrócenie uwagi, gdy nie wszystko w życiu układa się po naszej myśli. Chyba nie muszę nawet wspominać, że taka rozrywka to równoczesny i wręcz doskonały trening dla mózgu, bez względu na wiek, bardzo pomocne na przykład w trudnościach z koncentracją lub dla usprawnienia umysłu u osób starszych. To również fantastyczny sposób, aby lepiej poznać koleżanki i kolegów ze szkoły czy z pracy. Bardzo dobra metoda na budowanie zgranego zespołu.

Gry mają pozytywny wpływ na nastrój, chyba, że ktoś nie do końca radzi sobie z przegraną. Wtedy jednak powinien grać jeszcze częściej, ponieważ, gry właśnie pomagają radzić sobie z porażką.

Dla mnie ten sposób wypełniania wolnego czasu jest istotny z jeszcze z jednego powodu. Gry planszowe są niezwykle ważne w procesie nauki kolejnego języka. Dla dzieci dwu- i wielojęzycznych są idealnym sposobem na poszerzanie i utrwalanie słownictwa w języku, którego dziecko z jakiegoś powodu mniej używa.

To, o czym właśnie napisałam wiedziałam już dawno. Nie zdawałam sobie na przykład sprawy z tego, jak stare są gry planszowe i ile w nich tajemnic.

Jedną z najstarszych jest królewska gra z Ur, która popularna była już 5000 lat temu w Mezopotamii. W Afryce najstarszą grą jest wari, w Egipcie to senet a w Korei i Japonii go.

Ale to nie wszystko. Istnieje również wiele rodzajów gier planszowych. Na początek można je podzielić na tradycyjne oraz współczesne.

Tradycyjne to takie o sumie stałej, co oznacza, że zysk jednego gracza to strata drugiego. Na planszy do gry znajdują się pola, ustawia się na nich piony, które w kolejności określonej przez zasady gry należy przesuwać. Ilość graczy i sposób przemieszczania się na planszy jest ściśle ustalony.

Dzieli się je na cztery kategorie gier: gry wyścigowe, gry kosmiczne, gry pościgowe i gry przemieszczania.

Gry współczesne to eurogry i ameritrashe, no i hybrydowe, które są swoistą mieszanką dwóch poprzednich. Eurogry charakteryzują się względnie prostymi zasadami oraz relatywnie krótkim czasem gry, ale przede wszystkim posiadają wysoki współczynnik powtarzalności oraz atrakcyjność zarówno dla młodszych jak i starszych graczy. Dlaczego „przede wszystkim”? Właśnie ze względu na swoją powtarzalność są świetne do wykorzystania podczas nauki.

Natomiast ameritrashe to gatunek gier planszowych, który wywodzi się z USA i posiada bardzo rozbudowaną fabułę oraz złożone zasady. W tych grach istotne jest to, że podczas gry nie jest ważny łut szczęścia, lecz strategia gracza.

Sprzedawca tłumaczył mi i tłumaczył a ja już wiedziałam, że to dopiero początek mojej nowej rodzinnej "planszówkowej przygody". Jeszcze dużo muszę się nauczyć. Obejrzałam kilka gier i na dobry początek kupiłam jedną… z jakiego jest rodzaju… hmm… jestem prawie pewna, że to odmiana ameritrashe… chyba. Dowiem się dziś wieczorem...

 

Widzimy się za tydzień... przy porannej kawie.

Agnieszka

 


11.10.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(as)

 

Prokuratura zażądała maksymalnej kary dla belgijskiej lekarki, która pod wpływem alkoholu przeprowadziła cesarskie cięcie, doprowadzając do śmierci pacjentki

Belgijska lekarka zmagająca się z nałogiem alkoholowym została oskarżona we Francji o nieumyślne spowodowanie śmierci, za przeprowadzenie pod wpływem alkoholu nieudanego cesarskiego cięcia. Jej pacjentka, obywatelka Wielkiej Brytanii, zmarła kilka dni po urodzeniu dziecka. Prokuratura zażądała dla lekarki maksymalnej kary.

Prokurator z francuskiego miasta Pau zażądał 3 lat pozbawienia wolności dla belgijskiej lekarz anestezjolog, Helgi Wauters, która została oskarżona o nieumyślne spowodowanie śmierci swojej pacjentki, Xynthi Hawke. Do tragedii doszło w 2014 roku. 28-letnia kobieta została przyjęta do szpitala w zaawansowanej ciąży i skierowana na salę operacyjną, gdzie miała urodzić dziecko poprzez cesarskie cięcie.

Eksperci zatrudnieni do zbadania sprawy ustalili, że belgijska lekarka włożyła rurkę intubacyjną do przewodu pokarmowego pacjentki, zamiast do dróg oddechowych. Dziecko 28-latki urodziło się zdrowe, ale młoda matka zmarła 4 dni później, z powodu zatrzymania akcji serca.

W czasie procesu oskarżona wielokrotnie próbowała zrzucić winę na na wadliwy sprzęt oraz błędy w komunikacji z personelem szpitala. Jednocześnie przyznała, że w dzień operacji, rano, piła wódkę, zaś wieczorem, tuż przed wezwaniem na salę porodową, spożyła kieliszek wina. Pomimo tego, zaprzeczyła, że była pijana.

Ze śledztwa wynika, że lekarka już wcześniej dwukrotnie została zwolniona z pracy w belgijskich szpitalach, właśnie z powodu problemów z alkoholem.

Prokuratura zażądała dla kobiety trzech lat pozbawienia wolności – we Francji jest to maksymalny wymiar kary za nieumyślne spowodowanie śmierci. Poza tym lekarka ma zostać pozbawiona praw do wykonywania zawodu. Wyrok w tej sprawie zapadnie 12 listopada.

10.10.2020, Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Minister sprawiedliwości przypomina wysokość grzywien za łamanie obostrzeń i zapewnia, że „nikt nie uniknie kary”

W miniony wtorek premier Belgii, Alexander De Croo, oraz minister zdrowia publicznego, Frank Vandenbroucke, zapewnili, że władze będą prowadziły zaostrzone kontrole, mające na celu egzekwowanie zasad wprowadzonych w ramach walki z koronawirusem. Dziś rano minister sprawiedliwości przypomniał, ile wynoszą mandaty za łamanie obostrzeń.

Dziś rano, w rozmowie z niderlandzkojęzycznym Radio 1, minister sprawiedliwości, Vincent Van Quickenborne, podkreślił, że krajowa i lokalna policja otrzymała instrukcje dotyczące interwencji oraz wydawania mandatów. „Odtąd obywatele nie będą już dłużej mogli powoływać się na niejasność przepisów” - dodał minister.

Kara za łamanie obostrzeń przez osoby prywatne wynosi 250 euro, zaś przez przedsiębiorstwa – 750 euro. Van Quickenborne zapewnił, że każda osoba przyłapana na łamaniu obostrzeń będzie zobowiązana do bezwzględnego zapłacenia kary. Funkcjonariusze otrzymali instrukcje, że powinni priorytetowo traktować transakcje bezpośrednie, wykonywane przy pomocy terminali płatniczych lub kodów QR.


10.10.2020, Niedziela.BE

(kk)

 

Bpost przywraca wysyłkę listów i paczek do wielu krajów spoza UE

Od czwartku możliwe jest ponowne wysyłanie listów i paczek do wszystkich 159 krajów, które przed epidemią koronawirusa były obsługiwane przez belgijski urząd pocztowy Bpost.

W połowie marca belgijska poczta Bpost wstrzymała wysyłkę listów i paczek do krajów spoza Unii Europejskiej. Powodem była gwałtownie rozwijająca się epidemia koronawirusa, która doprowadziła do wstrzymania dużej liczby lotów.

W maju rozpoczęto stopniowe przywracanie międzynarodowych wysyłek, ale dopiero wczoraj przywrócono usługi do wszystkich 159 krajów, które były obsługiwane przez Bpost przed wybuchem pandemii.

Od 8 października ponownie możliwe jest wysyłanie listów i paczek, do m.in. Algierii, Botswany, Burkina Faso, Dżibuti, Gwinei Równikowej, Gabonu, Mali, Mozambiku, Namibii, Nigerii, Republiki Konga, Etiopii, Azerbejdżanu, Bangladeszu, Iraku, Kuwejtu, Kataru, Argentyny i Kolumbii, a także na Barbados oraz Jamajkę.

10.10.2020, Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed