Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Zamiast w Hiszpanii urlop… w Holandii?
Polska: Psia apteczka w pociągu. Warto mieć taką w domu
Przydatne skróty: BSO
Polska: Już się zaczęło. Ceny e-papierosów wystrzeliły
Belgia, biznes: Sto bankructw w tydzień? To mało
Polska: Tego miało już nie być, ale szkoły nie dały rady. „Dziecko będzie kończyło po zmroku”
Słowa dnia: Laatste ontwikkelingen
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota, 6 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Ilu ludzi jest po studiach?
Polska: System kaucyjny. Wielu Polaków nadal nie wie, o co tu chodzi
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Ricky Gervais zachwycony flamandzkim serialem "De twaalf"

Znany aktor, Ricky Gervais, zachwycił się flamandzkim serialem „De twaalf”. Swoje wrażenia po obejrzeniu serii opisał na Twitterze.

Serial był wyświetlany na stacji VRT w okresie od listopada 2019 roku do stycznia tego roku, ale w kwietniu trafił na niderlandzkojęzycznego Netflixa, a także inne platformy streamingowe, w tym All4 (Wielka Brytania).

Gervais, który jest najbardziej znany z popularnego serialu „The Office”, w minioną środę opublikował pełen zachwytu post poświęcony flamandzkiemu serialowi.

“Obejrzałem w tym tygodniu #detwaalf. Jest to jeden z najbardziej złożonych, zniuansowanych i wciągających dramatów sądowych, jakie kiedykolwiek widziałem. Naturalistyczny i wprost niezwykły. Piękny i szorstki. To studium człowieczeństwa, moralności, uczciwości i konsekwencji. Brawo” - napisał Gervais.

Producent serialu, Peter Bouckaert, w rozmowie z VRT Nieuws przekazał, że bardzo ucieszył się z tej „recenzji”. „Dla wielu z nas Ricky Gervais jest jak bóg. To światowi lider w tworzeniu postaci i opowiadaniu historii. Kiedy ktoś taki spontanicznie obejrzy nasz serial i przekaże komplement na oczach całego świata, jest to po prostu cudowne” - skomentował.

„De twaalf” opowiada historię nauczycielki oskarżonej o zamordowanie przed 18 laty swojego przyjaciółki oraz przed dwoma laty – swojej własnej córki. Dwunastu zwykłych ludzi zostaje wezwanych do zajęcia miejsca w ławie przysięgłych podczas tej kontrowersyjnej sprawy. Stopniowo, w miarę jak rozprawa nabiera rozpędu, każdy z członków ławy przechodzi chwilowy kryzys. Reakcje jury na sprawę morderstwa są podyktowane własnymi doświadczeniami i krzywdami życiowymi.

 

29.10.2020, Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Mieszkanki Brukseli coraz później decydują się na dziecko

W latach 2010-2019 zwiększył się średni wiek mieszkanek Regionu Stołecznego Brukseli, które decydują się na posiadanie potomstwa – wynika z opublikowanych w środę danych Centre for Perinatal Epidemiology (CepiP).

Średni wiek kobiet decydujących się na ciążę wzrósł z 30,9 do 32,1 lat. Jak podkreśla CepiP, wraz z wiekiem zwiększa się u kobiet ryzyko wystąpienia cukrzycy, nadciśnienia, przedwczesnego porodu oraz poronienia.

Organizacja odnotowała również, że 4 na 10 ciężarnych kobiet zmaga się z nadwagą lub otyłością na wczesnym etapie ciąży. Oznacza to wzrost w porównaniu z sytuacją z 2010 roku, kiedy 32,7% ciężarnych kobiet ważyło za dużo. W Brukseli wzrosła także liczba przyszłych matek, które zmagają się z cukrzycą – z 5,9% w 2010 roku, do 15,3% w 2020 roku.

W 2019 roku co trzecia kobieta miała poród wywołany, zaś co dziesiąta – zdecydowała się na planowane cesarskie cięcie.

Jeśli chodzi o mieszkanki pozostałych regionów, w Walonii średni wiek młodych matek wzrósł z 29,4 do 30,5 lat, zaś we Flandrii – do 29,1 lat.


29.10.2020, Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Były król spotkał się z nieślubną córką, której się wypierał. „Czas się pogodzić i wybaczyć”

Były król Belgów Albert II spotkał się w niedzielę z Delphine van Saksen-Coburg, nieślubną córką, której przez wiele lat publicznie się wypierał. O spotkaniu poinformowano z kilkudniowym opóźnieniem.

Przypomnijmy, na początku tego roku po wieloletniej batalii sądowej i badaniach DNA były król Belgów Albert II (ojciec obecnego króla Filipa II) w końcu przyznał, że jest biologicznym ojcem Delphine Boël.

Niedawno belgijska artystka uzyskała też prawo do używania tytułu księżniczki i nazwiska biologicznego ojca. Teraz nie nazywa się już Delphine Boël, ale Delphine van Saksen-Coburg.

Uznanie ojcostwa przez 86-letniego Alberta II oznacza, że Delphine van Saksen-Coburg może się domagać praw do dziedziczenia części majątku króla. Jako dziecko pozamałżeńskie nie ma jednak prawa do tronu – informują belgijskie media.

Delphine van Saksen-Coburg powiedziała, że jest szczęśliwa, że batalia sądowa dotycząca ojcostwa już się zakończyła.

Przyznała jednak, że nie może zbyt wiele oczekiwać ze strony biologicznej rodziny. - Ale jeśli nagle się do mnie odezwą, to nie odwrócę się do nich plecami, to pewne – mówiła na początku października.

Jak się okazało, do nawiązania kontaktu doszło całkiem szybko. Z Delphine najpierw spotkał się król Filip II. Było to jego pierwsze w życiu spotkanie z przyrodnią siostrą. Doszło do niego w piątek 9 października.

Nieco ponad dwa tygodnie później z Delphine van Saksen-Coburg spotkał się jej ojciec oraz jego żona, była królowa Paola.

Uczestnicy spotkania wydali wspólne oświadczenie. Piszą w nim, że rozpoczął się „nowy rozdział w ich życiu, pełen emocji, uspokojenia nastrojów, zrozumienia i nadziei”.

Według Delphine i Alberta nadszedł czas „pogodzenia się, wyleczenia ran i wybaczenia”. Najprawdopodobniej wkrótce dojdzie do kolejnych spotkań.

„Wspólnie zdecydowaliśmy, że wkroczymy na tę drogę. To będzie wymagało cierpliwości i wysiłku, ale jesteśmy zdeterminowani. Wykonaliśmy pierwsze kroki na ścieżce, którą chcemy w spokoju podążać”, czytamy w oświadczeniu.

29.10.2020 Niedziela.BE
(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Kamery do rejestrowania życia dzikich zwierząt nagrały... namiętny seks zagranicznej pary

Myśliwy z Zemst (Brabancja Flamandzka), który sprawdzał materiały z kamer do rejestrowania życia dzikich zwierząt, znalazł na jednym z nagrań parę uprawiającą namiętny seks. Całe zajście zostało uchwycone bardzo szczegółowo.

Niejedna osoba opublikowałaby wideo w sieci, ale myśliwy umieścił na Facebooku jedynie post, w którym zachęcił parę do poszukiwania w przyszłości bardziej ustronnych miejsc do romantycznych schadzek i zażartował, że jego milczenie można kupić pudełkiem belgijskich czekoladek.

We wtorek rzekomo otrzymał czekoladki i przyrzekł, że będzie milczał jak grób. Pudełko czekoladek pozostawiono w miejscu, gdzie para uprawiała seks, więc jest bardzo prawdopodobne, że podrzucili je faktyczni bohaterowie nagrania.

W ostatnim poście na Facebooku myśliwy zasugerował, że para pochodziła z zagranicy.


29.10.2020, Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed