W ubiegłym roku 1.046 Polaków zrezygnowało z polskiego obywatelstwa i zdecydowało się na przyjęcie belgijskiego obywatelstwa – wynika z danych Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.

W sumie w 2020 r. belgijskie obywatelstwo uzyskało 33,9 tys. obcokrajowców. To mniej niż w poprzednich latach. W 2019 r. belgijskie paszporty dostało 40,6 tys. osób obcego pochodzenia, w 2018 r. 36,2 tys., a w 2017 r. 37,4 tys.

Być może to pandemia i związane z nią utrudnienia wpłynęły w ubiegłym roku na spadek liczby osób, które z sukcesem kończyły procedurę uzyskiwania belgijskiego obywatelstwa.

Największe grupy „nowych Belgów” stanowiły w 2020 r. osoby pochodzące z Maroka (3,8 tys.), Rumunii (2,1 tys.), Afganistanu (1,5 tys.), Syrii (1,4 tys.) oraz Włoch (1,2 tys.).

Także Polaków dostających w 2020 r. belgijskie obywatelstwo było wielu, bo ponad tysiąc. To jednak wyraźnie mniej niż rok wcześniej. W 2019 r. belgijskie obywatelstwo uzyskało 1.710 osób pochodzących z Polski.

Urząd Statbel opublikował także dane dotyczące pierwszych trzech miesięcy 2021 r. W styczniu tego roku belgijskie obywatelstwo uzyskało 80 Polaków, w lutym – 89, a w marcu – 83.

22.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Na belgijski rynek wkroczył właśnie nowy dostawca energii, Energie.be, który początkowo rozpocznie swoją działalność w Regionie Flamandzkim, ale planuje do końca roku wejść także na rynek w Regionie Walońskim i Regionie Stołecznym Brukseli.

Usługi Energie.be są skierowane do klientów „zdezorientowanych zamieszaniem na obecnym rynku energetycznym”. „Duża liczba użytkowników nie chce marnować czasu na analizę umów, ale chce otrzymać gwarancję niskich cen” - poinformował współzałożyciel firmy, Tom Van Den Bosch.

Z oświadczenia Energie.be wynika, że przedsiębiorstwo chce zapewnić klientom większą przejrzystość przy pomocy jednej, taniej taryfy na energię elektryczną, oraz drugiej – na gaz.
„Nie jest to najtańsza oferta na rynku, ale w perspektywie długoterminowej zamierzamy stworzyć najbardziej korzystną ofertę” - zapewnia Van Den Bosch.

Nie wiadomo, ilu klientów zamierza zdobyć nowy dostawca. Już w tym tygodniu Energie.be rozpocznie dostawy energii elektrycznej i gazu ziemnego do domów prywatnych oraz małych i średnich firm w Regionie Flamandzkim.

22.06.2021 Niedziela.BE // fot. Logo nowej firmy energetycznej (www.energie.be)

(kk)

W ubiegłym roku liczba osób, które przeprowadziły się do Belgii, była o 41,8 tys. większa niż liczba osób, które się wyprowadziły z tego kraju – poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

Ze względu na pandemię, która zdominowała prawie cały 2020 r., zarówno liczba osób imigrujących do Belgii, jak i liczba osób wyprowadzających się z kraju ze stolicą w Brukseli do innych państw była mniejsza niż w poprzednich latach.

To zrozumiałe: wprowadzone obostrzenia utrudniały przekraczanie granic, a w trakcie kolejnych lockdownów mniej ludzi myślało o emigracji.

Mimo tych utrudnień w całym 2020 r. do Belgii przeprowadziło się 144,2 tys. osób, a na emigrację zdecydowało się 102,4 tys. ludzi. Bilans migracyjny był więc dodatni i wyniósł 41,8 tys.

Liczba mieszkańców Belgii zwiększyła się w 2020 r. w mniejszym stopniu, bo przyrost naturalny był ujemny. Po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat liczba zgonów była w Belgii wyższa niż liczba narodzin. To oczywiście również skutek pandemii i jej śmiertelnego żniwa.

W sumie pod koniec ubiegłego roku w Belgii mieszkało 11.521.000 ludzi. To o 28.600 więcej niż rok wcześniej.

21.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)