Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Permis de conduire / Rijbewijs
Polska: Kasjer w sklepie pyta cię o numer telefonu? Uważaj
Temat dnia: Belgia ogranicza dostęp do schronisk dla azylantów
Polska: Zapłacą więcej za mieszkanie komunalne. Liczą się dochody
Belgia: Agresywny pasażer pociągu potraktowany dezodorantem
Belgia: Do końca sierpnia utrudnienia w ruchu na obwodnicy Brukseli
Belgia: Policja aresztowała wandala niszczącego samochody
Polska: Uprzejmie donoszę. Do skarbówki trafiają dziesiątki tysięcy donosów
Belgia, Beloeil: Mieszkanie zniszczone przez pożar
Polska: Kierowcy z zakazem prowadzenia na drogach. Jest ich coraz więcej
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Problemy ze zbiorem czereśni. „To jest wielki pech”

Być może w tym roku w belgijskich sklepach zabraknie czereśni albo ich ceny będą bardzo wysokie. Tegoroczne zbiory tych owoców są opóźnione, a ze względu na złą pogodę mogą być bardzo nieudane – opisuje flamandzki portal vrt.be.

Wiosną tego roku w nocy bywało bardzo chłodno. Nocne przymrozki nie zaszkodziły czereśniom, ale z powodu chłodnej wiosny zaczęły one później dojrzewać. W tym roku zbiory rozpoczęły się więc z około 2,5-tygodniowym opóźnieniem, opisują media.

Pech jednak chciał, że właśnie wtedy doszło do kolejnego załamania pogody. Tym razem problemem jest deszcz.

- Teraz, kiedy czereśnie w końcu dojrzały i można by zacząć zbiory, zaczęło mocno padać. Czereśnie tego nie lubią. W efekcie pękają i nie da się ich sprzedać – portal vrt.be cytuje Annie Vanhoebroeck, właścicielkę wielkiego sadu z czereśniami w miejscowości Linter.

– Zaczęło padać w najgorszym możliwym czasie – dodała Vanhoebroeck. Także inni właściciele sadów z czereśniami obawiają się najbliższych dni. – Być może deszcz zniszczy tegoroczne zbiory – przyznał jeden z nich.

29.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: W środę protesty na ulicach. Mogą być wstępem do wielkiego strajku

Katowice, Kraków, Szczecin, Olsztyn czy Szczecin. To tylko kilka miast, w których w środę odbędą się protesty. Jeśli nie przyniosą efektu, fala strajków ma zalać całą Polskę.

„30 czerwca spotkamy się, żeby zamanifestować swoją obecność w systemie ochrony zdrowia. To jest już pewne. Ministerstwo Zdrowia niekoniecznie jest otwarte na rozmowy, tzn. zaproszenie wysłali (trochę późno, Minister Niedzielski na konferencji podkreślił, że rozmowy z ratownikami medycznymi trwają.....hmmm, może ktoś na nich był, bo nie my). A życie sobie...” – ogłasza Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych i zapowiada na środę manifestację w wielu miastach Polski.

W samo południe ratownicy mają wyjść na ulice m.in. Katowic, Krakowa, Szczecina, Olsztyna, Warszawy, Rzeszowa. Lista cały czas się wydłuża. Największa manifestacja ma się odbyć w stolicy pod gmachem Ministerstwa Zdrowia. W pozostałych miastach protestujący przyjdą pod urzędy wojewódzkie.

Ratownicy medyczni chcą realizacji postulatów, o których mówią już od czterech lat. Chodzi o:

• otrzymywanie 1 200 zł brutto dodatku do podstawowej pensji,
• wzrost stawek dla ratowników na umowach innych niż umowa o pracę,
• wprowadzenie do tabeli współczynników osobnego punktu - ratownik medyczny - ze współczynnikiem 1,5 do końca 2021 r.,
• wprowadzenia Ustawy o zawodzie i samorządzie Ratowników Medycznych,
• nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym.

"W razie braku realizacji postulatów w terminie pilnym rozpoczniemy przygotowania do ogólnopolskiej akcji strajkowej z głównym założeniem absencji ratowników medycznych w ich miejscu pracy." – grozi w komunikacie Komitetu Protestacyjnego Ratowników Medycznych.

A to oznacza, że jeżeli postulaty nie zostaną spełnione, to – jak mówią sami ratownicy – wysiądą z karetek i wyjdą ze Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych.

Co na to minister zdrowia? „Jesteśmy w ciągłym dialogu z różnymi przedstawicielami grup medycznych.” – oświadczył w poniedziałek Adam Niedzielski, szef resortu i dodał, że rząd planuje przeznaczyć na ochronę zdrowia do 7 proc. PKB. „Będziemy rozmawiali, jak rozłożyć ten wzrost nakładów tak, żeby gwarancja czy zapewnienie partycypacji dla zawodów medycznych, w tym wzroście nakładów, również był zagwarantowany. Również przedstawiciele ratowników mogą liczyć na to, że tak, jak wszystkie inne zawody, będą docenione w tej ścieżce wzrostu nakładów na zdrowie.” – dodał minister.

29.06.2021 Niedziela.BE // źródło News4Media // fot. iStock

(sc)

 

  • Published in Polska
  • 0

Belgia, SPORT: Tim Merlier wygrał trzeci etap Tour de France

Belgijski kolarz, Tim Merlier (klub: Alpecin-Fenix) wygrał w Pontivy trzeci etap Tour de France, w którego końcówce doszło do kraksy z udziałem faworytów wyścigu.

Merlier wyprzedził m.in. swojego rodaka, Jaspera Philipsena (również z ekipy Alpecin-Fenix) oraz Francuza, Nacera Bouhanniego (Arkea-Samsic).

Na ostatnich kilometrach w kraksach uczestniczyli dwaj najlepsi kolarze ubiegłorocznej "Wielkiej Pętli", Słoweńcy, Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) i Primoz Roglic (Jumbo-Visma). Pierwszy z nich stracił 26 sekund, a drugi znacznie więcej, bo aż 1,21.

Co ciekawe, to pierwszy udział Merliera w Tour de France. „Spełniają się moje marzenia” - w rozmowie z dziennikarzami, poinformował pochodzący z Kortrijk 28-latek. „Po zwycięstwie w Giro d’Italia dzieje się to ponownie i to w najważniejszym wyścigu kolarskim świata” - mówił poruszony Merlier, który zwyciężył drugi etap włoskiego wyścigu.

 

29.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

  • Published in Sport
  • 0

Polska: Okradł seniora. Policja publikuje jego wizerunek i prosi o pomoc

Mimo wielu apeli i nagłaśniania takich spraw, one nadal mają miejsce, a ludzie z zadziwiającą łatwością pozbywają się oszczędności życia. Oszust może działać na terenie całej Polski, warto więc zapamiętać jego twarz. W ubiegłym tygodniu, do starszego pana zadzwonił telefon. Rozmówca podał się za funkcjonariusza CBŚP i przekonał seniora, że musi ratować swoje pieniądze. Ten, posłusznie wykonując polecenia oszusta, wrzucił do kosza na śmieci 100 tys. zł. Teraz policja publikuje wizerunek sprawcy oszustwa i prosi o pomoc w jego ujęciu.

Kosztowna naiwność

68 letni mieszkaniec z Elbląga przekonał się, jak dużo może kosztować nadmierne zaufanie wobec obcych osób. 23 czerwca mężczyzna odebrał tajemniczy telefon od „funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji”. Po krótkiej rozmowie uwierzył w to, że jego oszczędności są zagrożone, po czym posłusznie wykonywał polecenia oszusta. Była to prawdopodobnie najdroższa rozmowa telefoniczna w życiu mężczyzny.

- 23 czerwca 68-letni elblążanin padł ofiarą przestępców, podających się za policjantów CBŚP. Jego konto miało być rzekomo zagrożone. Mężczyzna uwierzył w zapewnienia rozmówcy i wybrał się do banku, wypłacił 100 tys. zł., a następnie przekazał ją złodziejowi, postępując zgodnie z instrukcjami oszusta – wyjaśnia nam Jakub Sawicki, rzecznik prasowy KMP w Elblągu.

Pracownicy banku podejrzewali, że senior mógł paść ofiarą oszustwa. Jednak starszy pan zapytany przez nich, do czego potrzebna jest mu tak duża kwota, miał instruowany przez złodzieja odpowiedzieć, że „na cele zdrowotne”. To uśpiło czujność bankowców, którzy wydali mężczyźnie wskazaną kwotę. Plik banknotów zawinięty w torbę, złodziej nakazał elblążaninowi wrzucić do jednego z miejskich koszy na śmieci. Paradoksalnie, chcąc uchronić swoje oszczędności, 68-latek przekazał je w ręce niepożądanej osoby.

Proszą o pomoc w odnalezieniu sprawcy

Oszukany mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą przestępcy. Poprosił wówczas o pomoc prawdziwych policjantów, jednak na odzyskanie pieniędzy było już za późno. Funkcjonariusze rozpoczęli czynności zmierzające do zatrzymania złodzieja. Moment, w którym sprawca wyciąga paczuszkę z pieniędzmi ze śmietnika, nagrały kamery miejskiego monitoringu. Policja udostępniła wizerunek złodzieja i prosi o pomoc w ustaleniu jego tożsamości.

fot. KMP Elbląg / miejski monitoring

Seniorzy wciąż wierzą


Choć o oszustwach polegających na podszywaniu się pod funkcjonariuszy publicznych i członków rodziny mówi się wiele, nadal zdarza się, że starsze osoby zmanipulowane przez złodziei, nabierają się na ich kłamstwa i posłusznie oddają swoje oszczędności.

- Policja nigdy nie angażuje osób trzecich w swoje akcje operacyjne. Nie prosimy również o przekazanie pieniędzy – ostrzega Jakub Sawicki.

Osoby, które mogą posiadać informacje na temat mężczyzny zarejestrowanego przez miejski monitoring, proszone są o kontakt. Wszelkie informacje dot. osoby poszukiwanej można przesyłać anonimowo na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..

29.06.2021 Niedziela.BE // News4Media // fot. Shutterstock, Inc. // fot. KMP Elbląg / miejski monitoring

(sc)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed