Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Nie możesz spać? – zmień dietę

Nie możesz spać? – zmień dietę Fot. Shutterstock, Inc.

Poradami na dietę na dobry sen dzieli się Katarzyna Zadka – dietetyk, ekspert programu „Żyj smacznie i zdrowo”.

Dobry sen ma niebagatelny wpływ na nasze samopoczucie. Podczas odpowiednio długiego i głębokiego snu następuje regeneracja całego organizmu, ale przede wszystkim mózgu. Niestety, we współczesnym świecie coraz więcej miejsca w życiu wypełnia praca i obowiązki, co powoduje nagromadzenie stresu oraz uciążliwe niedobory snu. Odbija się to znacznie na zdrowiu i komforcie psychicznym oraz fizycznym. Odpowiednia dawka snu jest niezbędna dla pełnej regeneracji po pracowitym dniu. Aby przywrócić jego prawidłowy cykl warto wzbogacić dietę o odpowiednie produkty, które ułatwią proces zasypiania i nie obciążą żołądka przed zaśnięciem. Recepta na bezsenność? Lekka kolacja!

Na to jak będzie nam się spało bardzo istotny wpływ ma to, co zjemy na kolację. Nie powinna to być wystawna uczta, która powoduje ociężałość i trudności z zaśnięciem. Warto zadbać o to, żeby ostatni posiłek przed snem był lekki i zjedzony nie później niż dwie-trzy godziny przed pójściem do łóżka. Dzięki temu odpocznie nie tylko mózg, ale cały układ pokarmowy. Należy unikać potraw smażonych, tłustych, wzdymających, ciężkostrawnych i bardzo słodkich. Na kolację świetnie sprawdzi się brązowy ryż, makarony z pełnoziarnistej mąki, kasze i pieczywo ciemne połączone z warzywami i chudym mięsem, białym serem lub jajkiem. - Wieczorny posiłek nie powinien zawierać dużych ilości tyraminy, która wpływa na pobudzenie wydzielania adrenaliny – hormonu stresu lub ucieczki. Adrenalina powoduje m.in. wzrost ciśnienia krwi, przyspieszenie akcji serca, co nie sprzyja wypoczywaniu. Duże ilości tyraminy można znaleźć w żółtych serach, czekoladzie, przejrzałych bananach, marynowanych, wędzonych i solonych rybach, sosie sojowym. – podpowiada Katarzyna Zadka, dietetyk.

Kubek kojącej nerwy melisy w wygodnym fotelu

Oprócz jedzenia wpływ na układ nerwowy w trakcie snu mają również spożywane napoje. Działanie kofeiny zawartej w kawie utrzymuje się przez ok. 6 godzin, dlatego spożyta wieczorem może u części osób powodować bezsenność lub problemy z zasypianiem. Jest to sprawa indywidualna, ale przed snem lepiej nie sięgać po napoje gazowane czy energetyzujące, mocną kawę, mocną herbatę i inne napoje zawierające kofeinę. Warto natomiast poświęcić chwilę na wyciszenie i relaks przy ziołowym naparze. – Wypicie przed snem filiżanki napoju z dodatkiem mięty, rumianku, lawendy lub melisy zadziała uspokajająco i wyciszająco, a ponadto złagodzi stany napięcia i nerwic. W senny nastrój wprowadzić może również szklanka ciepłego mleka, która rozgrzewa ciało i powoduje wydzielanie w mózgu serotoniny – hormonu szczęścia sprzyjającego odpoczynkowi. Dzięki niemu łatwiej jest poczuć się zrelaksowanym i sennym.– wyjaśnia Katarzyna Zadka, dietetyk.

Bomba witamin przed snem

Źródłem problemów z bezsennością często jest niedobór witamin z grupy B, szczególnie B12. Jej niedobór zaburza wydzielanie melatoniny sprzyjającej zdrowemu snowi. Znajdziemy ją w produktach zwierzęcych takich jak mięso czy jaja. Natomiast inna witamina z grupy B – B6 wraz z tryptofanem jest konieczna, bo sprzyja wydzielaniu serotoniny. Jej źródłem jest mięso, papryka, marchew, szpinak, mleko i jaja. Brak magnezu może także wpływać niekorzystnie na układ nerwowy, a tym samym na jakość snu. Jego niedostatek można uzupełnić zjadając kaszę gryczaną, produkty zbożowe, orzechy laskowe, migdały. – Sojusznikiem w zaśnięciu jest również tryptofan, będący jednym z aminokwasów korzystnie działających na system nerwowy. Pobudza on wydzielanie odpowiednich hormonów, które pomagają w wieczornym odprężeniu i reguluje dobowy cykl snu i czuwania. Dobrym jego źródłem jest biały ser, chude mięso, indyk, suszone daktyle, orzeszki ziemne i figi. Tryptofan jest zdecydowanie łatwiej przyswajany przez organizm, gdy w posiłku znajdują się także węglowodany. – zachęca Katarzyna Zadka, dietetyk.

 


03.04.2018 DF/AS

 

Last modified onwtorek, 03 kwiecień 2018 21:44
Niedziela.BE