Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 20 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Palimy mniej, ćwiczymy więcej, ale też częściej oglądamy tv
Belgia: Flandria osiąga wysokie wskaźniki recyklingu
Uniwersytet w Antwerpii poszukuje uczestników do badań nad bakteriami w zlewie
Belgia: Coraz więcej wymuszeń i kradzieży w szpitalach!
Belgia: Własny dom? Tutaj nawet o 26% drożej
Belgia: Minister chce wyższych kar dla przestępców narkotykowych
Niemcy: „Zwiększymy gotowość na przyszłe pandemie”
Belgia: Ponad 500 tys. linii podłączonych do światłowodów
Słowo dnia: Kortingsactie
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Morderstwo sprzed lat. Myślał, że jego wina nie wyjdzie na jaw

15 lat temu nie udało się namierzyć sprawcy. Teraz jednak policjanci ogłaszają sukces. Co się stało i dlaczego zginęła staruszka?

To był koniec stycznia 2006 roku. W Pielgrzymowie w województwie warmińsko-mazurskim zginęła 82-latka. „Kobieta, będąc w domu, doznała wielonarządowych obrażeń wewnętrznych klatki piersiowej i głowy.” - przypomina dziś policja i dodaje, że od razu podjęto śledztwo, ale nie udało się namierzyć sprawcy. Bo wiadomo było, że ktoś staruszkę zamordował. Umorzenie sprawy nie oznacza, że została ona zapomniana.

Wrócili do niej funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Wytypowano podejrzewanego, który w 2006 roku miał 24 lata. Policjanci wskazywali na mieszkańca tej samej gminy, w której żyła 82-latka. Już w tamtych czasach był podejrzany o dokonanie kilku kradzieży z włamaniem w tej okolicy. „W sprawie tych przestępstw był zatrzymywany i skazany na karę pozbawienia wolności, którą odbył.” - dodaje policja.

Po latach w sprawę zaangażowano Pracownię Biologii Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Olsztynie. Dowody zebrane w 2006 roku porównano z materiałem genetycznym podejrzewanego mężczyzny. Okazało się, że to trafiony trop. Ale mężczyzna, który obecnie ma 39 lat przeczuwał, że grozi mu niebezpieczeństwo. Nagle zniknął, zmienił nazwisko i przeniósł się na drugi koniec Polski. Kilka dni temu prokuratura zapoznała się z dowodami policji i uznała, że mężczyznę trzeba zatrzymać.

Mundurowi znaleźli go na Podkarpaciu. „Prokurator Rejonowy w Nidzicy przedstawił mu zarzut zabójstwa, za co grozi mu kara od lat 8 lat pozbawienia wolności do nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Nidzicy tamtejszy sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec zatrzymanego aresztu tymczasowego na okres 3 miesięcy.” - dodaje policja.

1.10.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja

(sp)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Kolejne sieci chcą skorzystać z ostatniej szansy i otwierają sklepy w niedziele

Powoli zbliża się zaostrzenie przepisów dotyczących niedziel niehandlowych. Dwie kolejne, duże sieci sklepów właśnie podjęły decyzje, że otworzą swoje placówki w takie dni. Mają być punktami pocztowymi.

W parlamencie trwają prace nad zmianą przepisów, które dziś są powszechnie obchodzone. Sieci handlowe (już 20) zawierają porozumienia z operatorami pocztowymi i w taki sposób w ich sklepach można nadać lub odebrać paczkę. To jeden z wyjątków, przewidzianych w prawie, pozwalających na działanie w niedziele niehandlowe. Tak zrobiła już np. Biedronka, Lidl, Kaufland...

Politycy chcą to ukrócić i takie wybiegi będą mogły być stosowane jeszcze kilka miesięcy. Według projektu zmian w prawie, w dni bez handlu będą mogły być czynne tylko te punkty, których działalność pocztowa stanowi przynajmniej 50 procent całej.

Tymczasem dwie kolejne sieci sklepów podjęły decyzje o otworzeniu swoich placówek w dni z zakazem handlu. Carrefour już testował to rozwiązanie i właśnie ogłosił, że będzie handlował w niedzielę w 129 z 250 własnych placówek. „W przypadku pracy w niedziele niehandlowe nasza sieć zaoferowała swoim pracownikom testowanych sklepów dobrowolność pracy, a także z tytułu wykonywania pracy w niedziele niehandlowe, oprócz wynagrodzenia za pracę, otrzymają oni dodatek za każdą godzinę pracy w niedziele w kwocie stanowiącej równowartość 30 proc. stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia za pracę, określonego w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.” - poinformowała portal wiadomoscihandlowe.pl przedstawicielka sieci, Izabella Rokicka.

Kolejną marką, która zdecydowała się na ten krok jest Aldi. Jego placówki będą w niedziele otwarte w godzinach 10-17:30. 12 i 19 grudnia czas pracy został wskazany na godz. 9-20. „Analizy handlu pokazują, że klienci zaczynają planować zakupy w niedzielę i wiedzą już, że mają swobodę wyboru dnia, kiedy mogą wybrać się do sklepu zarówno po zakupy, jak i po usługi dodatkowe. Aldi jako sklep codziennych zakupów, chce być dostępny dla swoich konsumentów wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom. Nasi klienci również powinni mieć dostęp do swoich ulubionych produktów 7 dni w tygodniu.” - komentuje dla portalu Radosław Kozyrski, dyrektor obszaru organizacji sprzedaży sieci.

1.10.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sw)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Ceny gazu w górę. To nie koniec podwyżek

Od 1 października zaczynają obowiązywać nowe taryfy za gaz. W górę pójdą też ceny prądu, a właśnie zaczęła obowiązywać nowa regulacja, przez którą trzeba zapłacić więcej.

Według nowych stawek PGNiG cena gazu właśnie poszła w górę średnio o 7,4 procent i jest to już trzecia podwyżka w tym roku. Według wyliczeń Urzędu Regulacji Energetyki rodziny stosujące to paliwo wyłącznie do gotowania zapłacą co miesiąc o 3,36 proc. więcej, czyli ok. 72 groszy. Osoby używające gazu także do podgrzania wody muszą liczyć się z większymi wydatkami o 4,63 proc. czyli 4,48 zł miesięcznie. Natomiast gospodarstwa domowe, gdzie to paliwo służy także do ogrzewania, będą płaciły o 4,8 proc. więcej - 17 zł miesięcznie.

To nie koniec złych informacji, bo już wiadomo, że podrożeje prąd. Firma Enea chce wzrostu cen o 40 procent, ale tę propozycję musi zaakceptować jeszcze URE. Zdaniem wielu ekspertów skończy się – i tak na sporej – 20-procentowej podwyżce. Od dłuższego czasu mowa jest o tym, że o podwyżkę będzie wnioskował koncern PGE. Na razie trwają analizy dotyczące tej kwestii.

Nawet jeżeli – choć to niemal niemożliwe – zmian taryf nie będzie, to i tak prąd właśnie podrożał. Od 1 października obowiązuje nowa stawka opłaty mocowej. To jedna ze składowych rachunków za energię. Gospodarstwa domowe zużywające do 500 kWh rocznie zapłacą 2,37 zł miesięcznie netto. Te z zużyciem do 1,2 MWh rocznie - 5,68 zł a wykorzystujące 2,8 MWh - 9,46 zł. Największa, bo aż 13,25 zł, wyniesie stawka dla zużywających ponad 2,8 MWh rocznie. Oznacza to, że gospodarstwa domowe zapłacą od 50 groszy do 2,79 zł netto więcej miesięcznie.

01.10.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media/ fot. Shutterstock, Inc.

(sp)

 

  • Published in Polska
  • 0

Belgia: Urzędnicy dostaną podwyżki. A co z pozostałymi pracownikami?

Inflacja jest coraz wyższa, a to w Belgii oznacza automatyczną rewaloryzację zasiłków, emerytur i płac w sektorze publicznym.

W sierpniu inflacja w Belgii wyniosła 2,73% w skali roku. Był to najwyższy poziom od marca 2019 r. Do wzrostu inflacji przyczyniły się przede wszystkim wyższe ceny energii. Gaz ziemny podrożał w ciągu roku o prawie 50%, a ceny energii elektrycznej są najwyższe w historii.

Wysoka inflacja oznaczała spełnienie warunków wymaganych w przypadku rewaloryzacji świadczeń. Jeśli inflacja osiągnie określony poziom, to do tego rodzaju rewaloryzacji dochodzi w Belgii automatycznie.

W związku z tym już we wrześniu podwyższono zasiłki i emerytury. To wcześniej niż wynikało z poprzednich prognoz. Belgijskie Biuro Planowania zakładało, że stanie się tak dopiero w październiku, poinformował dziennik „Het Nieuwsblad”. Świadczenia te wzrosły o 2%.

Miesiąc później, a więc 1 października, przyszedł czas na wzrost płac w sektorze publicznym. Urzędnicy i inni pracownicy sektora publicznego również dostali 2% podwyżki.

A co z zarobkami pozostałych pracowników? Płace w sektorze prywatnym wzrosną zapewne później. To, kiedy do tego dojdzie, zależy od zapisów w układach zbiorowych pracy, obowiązujących w poszczególnych branżach.

1.10.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed