Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia powołuje komisję do walki z przeludnieniem więzień
Belgia i napad stulecia: Netflix odkryje kulisy kradzieży diamentów
Belgia: Zgwałcił 70-latkę. Trafi do więzienia?
Belgijska poczta zawiesza dostawę paczek do USA!
Belgijski pedofil deportowany z USA po 12 latach
Belgia: W Polsce podrożały o 18%, w Belgii o 7,5%. Często je jemy
Belgia: Długi tydzień pracy w Belgii częściej niż w Polsce…
Dwa belgijskie uniwersytety w pierwszej setce najlepszych na świecie
Słowo dnia: Spanjaard
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek, 22 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Polska: Podczas pandemii rośnie ryzyko kradzieży w internecie. Połowa Polaków obawia się większej liczby wyłudzeń kredytów

Przez pandemię koronawirusa życie społeczne i zawodowe przeniosło się do internetu. Już 94 proc. Polaków korzysta z niego co najmniej raz dziennie, często przy okazji pozostawiając w sieci swoje dane. To zwiększa ryzyko wyłudzeń i kradzieży, a 40 proc. użytkowników zetknęło się już z podejrzanym mailingiem. Mimo to ponad połowa nie zna i nigdy nie korzystała z usług chroniących przed takimi zagrożeniami. Jednym z najpopularniejszych tego typu narzędzi są Alerty BIK, które teraz można bezpłatnie aktywować na trzy miesiące. Alert każdorazowo poinformuje o próbie podszycia się i zaciągnięcia kredytu, pożyczki czy podpisania umowy z dostawcą usług na nasze skradzione dane.   

– W czasie pandemii nasze życie przeniosło się do internetu – tam pracujemy zdalnie, robimy zakupy i wykonujemy różne transakcje online. Do sieci przeniosła się również działalność przestępców. Próbują oni w coraz bardziej wyrafinowany sposób pozyskać nasze dane. Najczęściej robią to poprzez podstawienie nam fałszywych stron internetowych, np. w mailach czy SMS-ach. Dane, które nam ukradną, mogą potem posłużyć do wyłudzenia kredytu lub pożyczki. Co tydzień słyszymy też niestety o nowych wyciekach danych z różnych instytucji – mówi agencji Newseria Biznes Joanna Charlińska, dyrektor ds. sprzedaży w Departamencie Rynku Detalicznego w Biurze Informacji Kredytowej.  

Pandemia koronawirusa i związane z nią ograniczenia – czyli konieczność pozostawania w domu i unikania kontaktów – wpłynęły na wzrost liczby osób i częstości korzystania z różnych kanałów kontaktu online. Aż 94 proc. Polaków przyznaje, że korzysta z internetu przynajmniej raz dziennie, a najczęściej wykorzystują: pocztę elektroniczną, portale społecznościowe i komunikatory internetowe – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIK w końcówce kwietnia br.

Ponad połowa osób ma poczucie, że obecna sytuacja może doprowadzić do większej liczby prób wyłudzeń kredytów, pożyczek i abonamentów. Aż 40 proc. miało styczność z podejrzanym mailingiem, a 27 proc. przyznaje, że zdarzyło im się otrzymać podejrzany mail z prośbą o kliknięcie linku lub pobranie pliku.

– Polacy czują zagrożenie i obawiają się wyłudzeń w obecnej, trudnej sytuacji. Jednak ponad połowa nie wie, w jaki sposób się chronić, i nie korzysta z żadnych narzędzi chroniących ich przed wyłudzeniami – podkreśla Joanna Charlińska.

Co czwarty badany (28 proc.) w ogóle się nimi nie interesuje, a raptem 12 proc. korzysta bądź planuje skorzystać z takich narzędzi.

Jednym z najpopularniejszych narzędzi, które ostrzega o próbie wyłudzenia za pomocą skradzionych danych, są Alerty BIK. To powiadomienie SMS-owe lub mailowe, które przychodzi w momencie, kiedy tylko w BIK pojawi się zapytanie o historię kredytową danej osoby. Jeżeli klient sam nie składał żadnych wniosków o kredyt czy pożyczkę, nie kupował nic na raty ani nie poręczał kredytu, to pojawienie się Alertu może oznaczać, że ktoś próbuje zaciągnąć kredyt na jego dane.

– Wszystkie banki komercyjne, spółdzielcze, SKOK-i oraz niemal wszystkie firmy pożyczkowe weryfikują wiarygodność osoby składającej wniosek o finansowanie. Jeżeli więc złodziej pozyska nasze dane i będzie chciał zaciągnąć na nie kredyt, wówczas bank czy firma pożyczkowa sprawdzi to, o czym zostaniemy natychmiast poinformowani poprzez SMS lub e-mail – wyjaśnia dyrektor ds. sprzedaży w Departamencie Rynku Detalicznego w BIK.

Alert poinformuje także o każdej próbie podpisania umowy na skradzione dane, np. z operatorem telekomunikacyjnym, firmą leasingową, faktoringową czy dostawcą innych usług. Takie podmioty standardowo odpytują bazę Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor – spółki córki należącej do BIK.

Co istotne, otrzymanie Alertu pozwala nie tylko dowiedzieć się, że ktoś próbuje wyłudzić pieniądze na skradzione dane, ale również temu zapobiec. 

– Dzięki informacji z Alertu możemy szybko zareagować. Znajdują się w nim trzy kluczowe informacje: data złożenia wniosku, nazwa instytucji finansowej oraz numer infolinii BIK, która pomaga klientom w wyjaśnieniu takich przypadków. Kiedy dochodzi do próby wyłudzenia, to – dzięki współpracy z całym sektorem bankowym – możemy bardzo szybko przekazać taką informację do właściwej instytucji, zapobiec wyłudzeniu i kolejnym próbom zaciągnięcia finansowania na skradzione dane – mówi Joanna Charlińska.

Ponieważ w czasie pandemii znacznie więcej osób zostawia swoje dane w internecie i niemal co tydzień dochodzi do nowych wycieków danych, BIK postanowił tymczasowo bezpłatnie udostępnić swoją usługę wszystkim konsumentom. Od 7 maja do 30 czerwca br. można ją aktywować bezpłatnie na trzy miesiące.

– Może się nam wydawać, że skoro jesteśmy w domu i wiemy, gdzie jest schowany nasz dowód osobisty, to jesteśmy bezpieczni. Jednak ze względu na większą aktywność w internecie możemy stracić czujność i paść ofiarą przestępcy – podkreśla ekspertka.

 


09.05.2020 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc. // tagi: finanse, kradzież tożsamości, Biuro Informacji Kredytowej, kredyty konsumenckie, Alerty BIK, ochrona danych osobowych, pandemia koronawirusa, praca zdalna, pożyczka, niekompetentne polskie banki, niedziela.nl

(newseria/kmb)

 

 

 

Polska: Informacja dotycząca wyborów Prezydenta RP

Ministerstwo Spraw Zagranicznych uprzejmie informuje, iż zgodnie ze stanowiskiem Państwowej Komisji Wyborczej (pkw.gov.pl) głosowanie w wyborach prezydenckich w dniu 10 maja 2020 r. z powodów prawnych i organizacyjnych nie może być przeprowadzone.  

Wszelkie nowe informacje dotyczące wyborów prezydenckich w 2020 r. będą niezwłocznie zamieszczane na stronach internetowych polskich placówek dyplomatycznych TUTAJ i urzędów konsularnych TUTAJ.


Biuro Rzecznika Prasowego, Ministerstwo Spraw Zagranicznych




08.05.2020 Niedziela.BE // źródło: Biuro Rzecznika Prasowego, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Warszawa // fot. Tymon Markowski, MSZ

(kmb)

 

 

Wspólna deklaracja Ministrów Spraw Zagranicznych Bułgarii, Czech, Estonii, Węgier, Łotwy, Litwy, Polski, Rumunii i Słowacji oraz Sekretarza Stanu USA z okazji 75. rocznicy zakończenia II wojny światowej

W 2020 roku obchodzimy 75. rocznicę zakończenia II wojny światowej, składając hołd jej ofiarom i wszystkim żołnierzom, którzy walczyli z nazistowskimi Niemcami i położyli kres Holokaustowi. 

W maju 1945 roku zakończyła się w Europie II wojna światowa, co nie oznaczało jednak, że cała Europa stała się wolna. Przez blisko 50 lat środkowa i wschodnia część naszego kontynentu pozostawały pod rządami reżimów komunistycznych. Kraje bałtyckie były nielegalnie okupowane i zaanektowane, a pozostałe zniewolone narody znalazły się w żelaznym uścisku Związku Radzieckiego, który wymuszał posłuszeństwo przy użyciu przytłaczających sił wojskowych, represji i kontroli ideologicznej.

Przez długie dziesięciolecia, wielu mieszkańców środkowej i wschodniej Europy poświęciło swoje życie walcząc o wolność, podczas gdy miliony osób pozbawiono praw i podstawowych wolności, poddano torturom i przymusowym przesiedleniom. Społeczeństwa żyjące za Żelazną Kurtyną rozpaczliwie poszukiwały drogi do demokracji i niepodległości.

Przełomowe wydarzenia, takie jak rok 1956 powstanie i działalność Karty 77, Solidarność, Bałtycki Łańcuch, Jesień Ludów 1989 i upadek Muru Berlińskiego miały decydujące znaczenie dla przywrócenia wolności i demokracji w Europie.

Dziś wspólnie budujemy silną i wolną Europę, w której obowiązują prawa człowieka, demokracja i praworządność. Przyszłość powinna opierać się na faktach historycznych i sprawiedliwości dla ofiar reżimów totalitarnych. Jesteśmy gotowi prowadzić dialog ze wszystkimi, którzy pragną przestrzegać tych zasad. Manipulowanie historycznymi wydarzeniami, które doprowadziły do wybuchu II wojny światowej i podziału Europy w jej następstwie to godna pożałowania próba fałszowania historii.

Pragniemy przypomnieć wszystkim członkom społeczności międzynarodowej, że trwałe bezpieczeństwo, stabilność i pokój na świecie nieustannie wymagają wiernego przestrzegania międzynarodowych praw i zasad, w tym suwerenności i integralności terytorialnej wszystkich państw.

 


07.05.2020 Niedziela.NL // źródło: Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Warszawa // fot. Tymon Markowski, MSZ

(Biuro Rzecznika Prasowego, MSZ, Polska)




Internet: Dzieci w "sieci" w dobie pandemii. Przypominamy o zagrożeniach

Komputer z dostępem do Internetu jest jednym z najważniejszych narzędzi służących współczesnemu człowiekowi. Postęp w informatyce niesie ze sobą niestety także szereg zagrożeń. Dla Policji niezwykle ważna jest kwestia bezpieczeństwa dzieci i młodzieży spędzających wolny czas czatując i surfując po Internecie. Chcemy przypomnieć o tym rodzicom i opiekunom właśnie teraz, w dobie pandemii, kiedy dużą część swojego czasu dzieci spędzają właśnie w wirtualnym świecie.    


Komputer z dostępem do Internetu jest jednym z najważniejszych narzędzi służących współczesnemu człowiekowi. W Internecie robimy zakupy, przeglądamy portale informacyjne, oglądamy wideo, a także poznajemy nowych ludzi.

Na zagrożenia występujące i związane z Internetem narażony jest każdy użytkownik. Dla Policji niezwykle ważna jest kwestia bezpieczeństwa dzieci spędzających wolny czas czatując i surfując po sieci. Chcemy przypomnieć o tym rodzicom i opiekunom właśnie teraz, w dobie pandemii, kiedy dużą część swojego czasu dzieci spędzają właśnie w wirtualnym świecie.

Bardzo często dzieci i młodzież nawiązują w sieci kontakty i nowe znajomości. Niestety, nie wszyscy mają uczciwe zamiary. Aby nie stać się łatwym celem internetowego przestępcy, przede wszystkim nie należy podawać o sobie zbyt wielu informacji, w szczególności danych wrażliwych. Nigdy nie wiadomo do końca kto jest po drugiej stronie monitora.

Porady dla najmłodszych użytkowników Internetu:

- Nie podawaj swojego prawdziwego imienia i nazwiska. Posługuj się nickiem,

- Nie podawaj osobom poznanym w Internecie swojego adresu domowego, numeru telefonu i innych tego typu informacji. Nie możesz mieć pewności, z kim naprawdę rozmawiasz!

-Nie wysyłaj nieznajomym swoich zdjęć. Nie wiesz, do kogo naprawdę trafią.

-Jeżeli wiadomość, którą otrzymałeś jest wulgarna lub niepokojąca, nie odpowiadaj na nią. Pokaż ją swoim rodzicom lub innej zaufanej osobie dorosłej.

-Pamiętaj, że nigdy nie możesz mieć pewności, z kim rozmawiasz w Internecie. Ktoś, kto podaje się za twojego rówieśnika w rzeczywistości może być dużo starszy i mieć wobec ciebie złe zamiary.

-Kiedy coś lub ktoś w Internecie cię przestraszy, koniecznie powiedz o tym rodzicom lub innej zaufanej osobie dorosłej.

-Spotkania z osobami poznanymi w Internecie mogą być niebezpieczne! Jeżeli planujesz takie spotkanie pamiętaj, aby zawsze skonsultować to z rodzicami. Na spotkania umawiaj się tylko w miejscach publicznych i idź na nie w towarzystwie rodziców lub innej zaufanej dorosłej osoby.

Policjanci monitorują sieć, by ujawniać popełniane tam przestępstwa. Zachęcamy także rodziców i opiekunów do rozmów nt. istniejących zagrożeń, kontrolowania stron internetowych, jakie odwiedzają dzieci oraz monitorowania treści, jakie przesyłają za pośrednictwem portali społecznościowych czy innych aplikacji służących do komunikacji.

 


09.05.2020 Niedziela.BE // źródło: Polska Policja // fot. Shutterstock, Inc.

(kmb)

 

Subscribe to this RSS feed