Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 4 maja 2025, www.PRACA.BE)
W Brukseli otwarto „Muzeum Frytek"!
Polska: Zamiast kupować samochody, coraz chętniej je wypożyczamy
Belgia: Miasto Aalter zmienia procedurę rejestracji dla obcokrajowców
Belgia: Wypadki w martwym polu. 10% ofiar ciężko rannych lub śmiertelnych
Niemcy: Małe browary walczą o przetrwanie
Emisje CO2 w europejskim lotnictwie osiągnęły poziom sprzed pandemii
Słowo dnia: Grondwet
Narodowe Święto 3 Maja. Tak obchodzono je przed laty [ZDJĘCIA]
Świętujemy: Rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja
Redakcja

Redakcja

Wybory Prezydenta RP - II tura wyborów - zapisz się DZISIAJ 29.06.2020 do PÓŁNOCY !!!

Szanowni Państwo,

uprzejmie informujemy, że osoby, które nie były zapisane na I. turę w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, a chciałyby się dopisać do listy wyborców na II. turę wyborów mogą to zrobić przez system eWybory.

Wyborcy, których wnioski zostały odrzucone przed I. turą głosowania, będą mieli możliwość złożenia nowego wniosku przez stronę publiczną eWybory.

Dotyczy to w szczególności wniosków złożonych przed 10 maja br., które zostały odrzucone z powodu braku zgłoszenia zamiaru głosowania korespondencyjnego, jak również w związku ze zmianą miejsca pobytu.

 

System eWybory dla osób, które chcą się dopisać do listy wyborczej na II. turę wyborów zostanie uruchomiony dziś o północy (29 czerwca br., godz. 00.00).  

Rejestracja na listę wyborczą w Królestwie Belgii, gdzie jest wyłącznie głosowanie korespondencyjne, będzie możliwa przez 24h do 29 czerwca br., godz. 23.59 (czas lokalny).

 

Zaświadczenia o prawie do głosowania na II. turę będą wydawane w Wydziale Konsularnym (Rue des Francs 28, 1040 Bruksela) od 29 czerwca br.

 

Głosowanie w II. turze wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej odbędzie się w niedzielę, 12 lipca 2020 r. w godz. 07.00-21.00.

 

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Spraw Zagranicznych z dnia 08 czerwca 2020 r. (Dz. U. poz. 1014) dla obywateli polskich przebywających w Królestwie Belgii zostaną utworzone 3 obwody głosowania:

  • Obwód głosowania nr. 13 -  Ambasada RP w Brukseli (Avenue de Gaulois 29, 1040 Bruksela)

  • Obwód głosowania nr. 14 - Wydział Konsularny Ambasady RP w Brukseli (Rue des Francs 28, 1040 Bruksela)

  • Obwód głosowania nr. 15 - Stałe Przedstawicielstwo RP przy UE  (Avenue de Cortenbergh 16, 1000 Bruksela)

 

Wybory w II. turze wyborów Prezydenta RP w Królestwie Belgii będą się odbywały wyłącznie w formie korespondencyjnej:

 

  • Pakiety wyborcze będą wysłane drogą pocztową;
  • Zwrot pakietu wyborczego może się odbyć drogą pocztową lub może być złożony do piątku, 10 lipca br. do godz. 00.00 w Wydziale Konsularnym Ambasady RP w Brukseli ( Rue des Francs 28, 1040 Bruksela)

w pozostałe dni w godzinach urzędowania (pn., wt., cz., w godz. 08.30-16.30, śr. w godz. 10.00- 18.00) bądź też w dniu wyborów, 12 lipca br. w siedzibie wybranej komisji wyborczej w godz. 07.00-21.00.

 

Zachęcamy do samodzielnego dopisywania się na II. turę wyborów Prezydenta RP do spisu wyborców poprzez korzystanie z

ELEKTRONICZNEGO  SYSTEMU  REJESTRACJI  WYBORCÓW EWYBORY https://ewybory.msz.gov.pl 

 

Wszystkie informacje dot. wyborów (uzupełniane na bieżąco) znajdą Państwo na stronie Ambasady RP w Brukseli:

https://www.gov.pl/web/belgia/wybory-2020

 

Z wyrazami szacunku,

Agnieszka Paciorek

Wicekonsul

Wydział Konsularny

Ambasada RP w Brukseli

 

 

 

 

 

 

 

  • Published in Belgia
  • 0

Dzisiaj rocznica: Niemiecka zbrodnia w Palmirach - 20-21 czerwca 1940

378 osób, w tym Maciej Rataj i Janusz Kusociński, zginęło w największej egzekucji dokonanej przez Niemców w dniach 20-21 czerwca 1940 roku w Palmirach k. Warszawy. Od grudnia 1939 do lipca 1941 roku przeprowadzili oni tam 21 egzekucji, w których zginęło ponad 1700 osób.   

Była to największa egzekucja w Palmirach, w której rozstrzelano wielu wybitnych działaczy społecznych i politycznych, dziennikarzy, lekarzy, adwokatów, księży. Wśród nich był znany działacz socjalistyczny, redaktor „Robotnika”, długoletni poseł na Sejm RP – Mieczysław Niedziałkowski, prezes Stronnictwa Ludowego, Marszałek Sejmu – Maciej Rataj, złoty medalista w biegu na 10 tys. metrów na Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles w 1932 r. - Janusz Kusociński, poseł i senator - Halina Jaroszewicz, wiceprezydent Warszawy – Jan Pohoski. Rozstrzelano także córkę generała Józefa Dowbor-Muśnickiego, przywódcy powstania wielkopolskiego, Agnieszkę.

Niemcy rozpoczęli serię masowych egzekucji ludności cywilnej już w początku grudnia 1939 r. "Pierwsza egzekucja w Palmirach miała miejsce 7 grudnia 1939 roku, kilka tygodni przed egzekucją w Wawrze. Wieść o Wawrze obiegła całą Warszawę i okupowaną Polskę, natomiast Palmiry pozostały anonimowym miejscem kaźni. To nie był jeszcze czas ulicznych egzekucji" - wyjaśnia Bartłomiej Grudnik, historyk z Muzeum w Palmirach. Egzekucje odbywały się także w innych miejscach Puszczy Kampinoskiej, m.in. w Wólce Węglowej, Laskach i Wydmach Łużych. Ostatnie miały miejsce w 1943 r.

Palmiry wybrano nieprzypadkowo na miejsce kaźni. Jak wyjaśnia historyk, do września 1939 roku w lasach Kampinosu mieściły się składy amunicyjne Wojska Polskiego. Część terenu była ogrodzona drutem kolczastym i zamknięta dla osób postronnych. Niemcy uznali, że jest on odpowiednim miejscem do rozstrzeliwań.

Doły grzebalne kopała zwykle młodzież z pobliskiego obozu Hitlerjugend. Zwłoki zasypywano ziemią, piaskiem, bo egzekucje odbywały się zwykle u podnóża wydm. Sadzono drzewka, maskowano ściółką, liśćmi. Kopano także doły przypominające rowy przeciwlotnicze. W dniach egzekucji teren obstawiało SS i policja. Polscy robotnicy leśni otrzymywali zakaz zbliżania się do miejsc kaźni.

Ofiarami byli głównie więźniowie Pawiaka i aresztu Gestapo w Al. Szucha. "Niemcy perfidnie oszukiwali ich. Przed załadunkiem na samochody ciężarowe przekonywano ich, że jadą do innego więzienia lub na roboty rolne do Niemiec. Wydawano im osobiste przedmioty, a nawet porcję chleba. Do ostatniej chwili nie mieli świadomości, że jadą na rozstrzelanie. Tuż przed egzekucją wiązano im opaski na oczach"

W egzekucjach brały głównie udział oddziały SS i Policji Bezpieczeństwa, Sipo. Za egzekucje odpowiadał dowódca SS i policji na dystrykt warszawski, Josef Meisinger. W marcu 1947 roku w Warszawie został skazany na karę śmierci. Inny zbrodniarz, komendant SD i policji na dystrykt warszawski, Ludwig Hahn, skazany został w lipcu 1975 roku na dożywocie. Bezpośredni wykonawcy egzekucji nie zostali zidentyfikowani i pozostali bezkarni, o ile nie osądzono ich za inne zbrodnie.

Do identyfikacji miejsc kaźni przyczynili się polscy leśnicy. Oznaczali oni te miejsca za pomocą krzyżyków wyciętych w korze pobliskich drzew, wbijali też łuski karabinowe w drzewa. Po wojnie w miejscach tych Czerwony Krzyż przeprowadził ekshumację.

Na utworzonym w 1948 roku cmentarzu-mauzoleum spoczywają szczątki 2115 ofiar, ekshumowanych w Puszczy Kampinoskiej i w Lasach Chojnowskich. Nagrobków zidentyfikowanych osób jest 577, znanych jest też 485 nazwisk osób, o których wiadomo, że zginęły w Palmirach, ale ich ciał nie rozpoznano. Pozostałe ofiary pozostają bezimienne.

Ofiary egzekucji upamiętnia Muzeum-Miejsca Pamięci Palmiry - palmiry.muzeumwarszawy.pl.

Muzeum – Miejsce Pamięci Palmiry (Oddział Muzeum Warszawy)
Wstęp do muzeum jest bezpłatny.  
Adres: Palmiry, 05-152 Czosnów, Polska
Tel: +48-22-720-8114
Internet: palmiry.muzeumwarszawy.pl

W trosce o Twoją wygodę oraz środowisko naturalne proponujemy skorzystanie ze środków transportu publicznego.
Dojazd podmiejską linią autobusową 800 (nie kursuje w zimie), rowerem, leśnymi drogami przez Truskaw lub Sieraków lub ewentualnie samochodem drogą krajową nr 7.
Aktualne rozkłady jazdy dostępne są na stronie www.ztm.waw.pl.
Informację o sieci stacji rowerowych Veturilo znajdziesz na www.veturilo.waw.pl.
W związku z obecną sytuacją epidemiologiczną, nasze dni otwarcia dla zwiedzających uległy zmianie.
Od 1 kwietnia do 31 października: piątek–niedziela 10.00–18.00.
Od 1 listopada do 31 marca: piątek–niedziela 10.00–16.00.


20.06.2020 Niedziela.BE // źródło: Polonijna Agencja Informacyjna // artykuł i zdjęcie ukazały się wcześniej na stronie http://pai.media.pl/

(kmb)

Świętujemy - Światowy Dzień Krwiodawcy - 14 czerwca [ZOBACZ jak to zrobić w Belgii]

Szanowni Krwiodawcy,

Z okazji Światowego Dnia Krwiodawcy, obchodzonego corocznie 14 czerwca składam wyrazy wdzięczności wszystkim, którzy wspierają honorowe krwiodawstwo i dzielą się z potrzebującymi bezcennym darem jakim jest krew ratująca życie.

Dziękuję za Wasze oddanie, zaangażowanie, poświęcenie i wytrwałość. Walka z epidemią COVID-19 jest trudna dla wszystkich, jednakże kolejny raz egzamin z ofiarności i wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka, Krwiodawcy zdaliście celująco. Jesteście wspaniałym przykładem, że działanie na rzecz drugiego człowieka jest misją i wartością nadrzędną. Jestem dumny, że publiczna służba krwi, która jest filarem polskiego lecznictwa ma tak wspaniałe i oddane osoby, które spieszą z pomocą i pomagają ratować pacjentów, dla których krew jest nadzieją na powrót do zdrowia.

Pragnę podziękować także wszystkim organizacjom i instytucjom, które na co dzień odpowiadają za propagowanie idei krwiodawstwa, które dbają o zapewnienie krwi potrzebującym. Wasza praca i zaangażowanie w ratowanie zdrowia i życia ludzi zasługuje na szacunek i uznanie.

Niech zawsze łączy nas krew, która ratuje życie.

Z wyrazami szacunku,

Łukasz Szumowski
Ministerstwo Zdrowia, Warszawa



 
Broszury na temat oddawania krwi w Belgii: TUTAJ

Help line - bezpłatna linia telefoniczna na pytania o oddawaniu krwi: 0800 92 245.

Sprawdź czy możesz? TUTAJ

Gdzie można oddać krew w Belgii: zobacz listę punktów TUTAJ


-------------------------   


Rejestracja w Holandii: TUTAJ

Gdzie można oddać krew w Holandii: zobacz listę punktów TUTAJ

-------------------------   

Rejestracja w Polsce: TUTAJ

Zobacz - Droga dawcy - krok po kroku: TUTAJ

Gdzie można oddać krew w Polsce: zobacz listę punktów TUTAJ

 


14.06.2020 Niedziela.BE // źródło: Ministerstwo Zdrowia, Warszawa // fot. Shutterstock, Inc.

(kmb)



Polska: Ruch w biurach sprzedaży mieszkań powraca do poziomów sprzed pandemii. Nie ma co liczyć na spadki cen

Pandemia SARS-CoV-2 chwilowo zachwiała rynkiem deweloperskim. W kwietniu liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto, spadła o prawie 40 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem, a statystyki wskazywały na malejące zainteresowanie kredytami hipotecznymi. Powoli widać jednak odbicie – klienci wracają do biur sprzedaży zainteresowani zakupem mieszkania. Nie powinni jednak liczyć na duże spadki cen w związku z koronawirusem. Tym, na co warto zwrócić uwagę przy zakupie, jest za to pozycja i sytuacja finansowa dewelopera oraz terminowość realizacji inwestycji. Z tym ostatnim nie ma raczej problemów, bo pandemia nie wstrzymała prac na budowach. 

– Od momentu wybuchu pandemii mieliśmy do czynienia ze wstrzymaniem się naszych klientów z zakupem mieszkań. Jednak to jest okres przejściowy, bo w Polsce brakuje mieszkań – mamy ich tylko ok. 380 na 1 tys. mieszkańców, co jest jednym z najniższych współczynników w Europie. Dzisiaj klienci już do nas wracają. Widzimy większy ruch w naszych biurach sprzedaży, a ruch na stronach internetowych powrócił do poziomu sprzed pandemii. W aktualnej sytuacji mieszkania są najlepszym sposobem inwestowania i oszczędzania pieniędzy, który długofalowo przynosi bardzo godziwe zyski – mówi agencji Newseria Biznes Damian Kapitan, prezes zarządu Budimex Nieruchomości.

W ostatnich kilku latach polski rynek nieruchomości był nieprzerwanie w fazie hossy, której nie zahamował nawet systematyczny wzrost cen mieszkań. Tylko w ubiegłym roku oddano do użytkowania 207,2 tys. mieszkań, co oznaczało 12-proc. wzrost r/r. Według JLL pod względem sprzedaży był to drugi najlepszy rok w historii rynku deweloperskiego. Sprzyjały temu m.in. dobra koniunktura, wysoka podaż pieniądza na rynku, jak i duży popyt i niedobór powierzchni mieszkaniowej. Według danych BGK w Polsce na tysiąc osób przypadają 363 mieszkania, natomiast mediana w Unii Europejskiej wynosi 435. W ubiegłym roku wicepremier Jadwiga Emilewicz szacowała, że na rynku wciąż brakuje ich około 2 mln.

Pandemia SARS-CoV-2 chwilowo zachwiała jednak rynkiem, co ma odzwierciedlenie w statystykach. Według GUS liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto w kwietniu, spadła o 37,8 proc. rok do roku i o 27,3 proc. w ujęciu miesięcznym. Z kolei dane BIK wskazują na spadające zainteresowanie kredytami hipotecznymi. W marcu liczba wnioskowanych kredytów mieszkaniowych była o 7,6 proc. niższa niż rok wcześniej. Jednak w kwietniu znacząco spadła nie tylko liczba (o 23 proc.), ale i wartość (o 14,6 proc.) udzielanych kredytów mieszkaniowych.

Powoli widać jednak odbicie: na początku maja liczba zapytań o nowe kredyty hipoteczne wzrosła o 25 proc. w porównaniu do tygodnia wcześniej. Klienci, którzy w czasie kwarantanny mieli dużo czasu na zapoznanie się z ofertą deweloperów, wracają też do otwartych biur sprzedaży. Zdaniem analityków nie powinni jednak liczyć na duże spadki cen mieszkań w związku z pandemią SARS-CoV-2.

– Ceny nieruchomości są dzisiaj na stabilnym poziomie z kilku przyczyn. Przede wszystkim mniejsza jest oferta deweloperów w dużych miastach. Już na koniec I kwartału br. szczególnie w Warszawie i Krakowie mieliśmy do czynienia z najmniejszą ofertą, która w kwietniu dodatkowo spadła, ponieważ deweloperzy uruchomili o 46 proc. mniej projektów niż normalnie. Ponadto nie zaczynają oni dzisiaj dużych projektów, koncentrują się na tych mniejszych, które dostosowują się do rynku. To wszystko będzie powodować, że ceny pozostaną na poziomie zbliżonym do obecnego – mówi Damian Kapitan.

Prezes Budimeksu Nieruchomości podkreśla, że pomimo zamrożenia gospodarki terminy oddania do użytku prowadzonych inwestycji nie zmieniły się i klienci będą w terminie odbierać klucze do swoich lokali.

– W okresie pandemii cały przemysł budowlany działał praktycznie bez zmian, budowy są kontynuowane. Wszystkie nasze inwestycje zostaną oddane w terminach i klienci dostaną klucze do swoich lokali bez opóźnień. Dzięki temu, że mieliśmy stosunkowo łagodną zimę i bardzo dobre warunki pogodowe na wiosnę, duża część naszych inwestycji ma nawet lekkie przyspieszenie – mówi.

Deweloper, który należy do największego w Polsce holdingu budowlanego, bez zakłóceń kontynuuje prace na wszystkich budowach. Jak podkreśla, robi to bezpiecznie, z zachowaniem procedur i środków ochrony dla pracowników. Projekty nie mają przestojów w związku z pandemią koronawirusa, niezagrożone są też dostawy materiałów budowlanych, a sytuacja finansowa jest stabilna. O zwracanie uwagi na tę stabilność i bezpieczeństwo zakupu w trakcie procesu nabywania mieszkania deweloper apeluje też do klientów.

– Wyszliśmy z kampanią „Zawsze bezpiecznie, zawsze pewnie”, chcąc zwrócić uwagę klientów na to, że jesteśmy z nimi nie tylko na etapie reklam, ale także podczas zawierania i realizacji, przekazywania kluczy oraz realizowania uprawnień z tytułu pięcioletniej rękojmi. Budimex Nieruchomości jest na rynku prawie 20 lat. W tych trudnych czasach, które dzisiaj mamy, bycie odpowiedzialnym jest dla nas najważniejsze i chcemy to wszystkim przekazać – podkreśla Damian Kapitan.

 


12.06.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc. // tagi: rynek nieruchomości, SARS-CoV-2, koronawirus, kredyty mieszkaniowe, zakup mieszkania, wpływ koronawirusa na gospodarkę, deweloperzy, inwestycje mieszkaniowe, branża deweloperska, rynek budowlany, niedziela.be

(newseria)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed