Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
„Stres w pracy zabija rocznie 10 tys. Europejczyków"
Belgia: Co w ciągu roku podrożało najbardziej, a co potaniało?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 5 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Coraz częściej ubezpieczamy swoje rowery!
Polska: Kleszczowe zapalenie mózgu nie odpuszcza. Trzeba się szczepić
Mieszkańcy Belgii zaoszczędzili w 2024 roku mniej niż inni Europejczycy!
Belgia: Niezapowiedziane kontrole w niderlandzkich szkołach
Niemieccy producenci samochodów odnotowują ogromny spadek zysków!
Belgia: Gandawa też zmaga się z przepełnionymi więzieniami
Słowo dnia: Mei
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Policjanci pomagali gangsterom, którzy zabili 28 ludzi?

Niektórzy belgijscy policjanci być może współpracowali z członkami brutalnego Gangu z Nijvel, który ma na sumieniu 28 ofiar śmiertelnych – sugerują flamandzkie media, opierając się o niedawne zeznania jednego z funkcjonariuszy.

Przypomnijmy, Gang z Nijvel (Bende van Nijvel) to bezwzględna i tajemnicza grupa przestępcza, która w latach osiemdziesiątych dokonywała w Belgii napadów, głównie na supermarkety. W ostatnim wielkim skoku, na supermarket w Aalst w 1985 roku, przestępcy zamordowali 8 osób. W sumie zabito prawie 30 ludzi, a ponad 40 raniono. Belgia żyła w strachu, a nieuchwytni bandyci terroryzowali kraj.

Ponieważ brutalność kryminalistów i wysoka liczba ofiar śmiertelnych były często nieproporcjonalne do stosunkowo niewielkich łupów, wielu podejrzewało, że grupa kierowała się motywami politycznymi. Powstało na ten temat wiele teorii.

Bandę z Nijvel łączono z ekstremistycznymi bojówkami prawicowymi, z belgijską policją czy nawet z CIA. Sugerowano, że gangsterzy mieli wysoko postawionych patronów w strukturach władzy, którzy ich chronili, a ataki gangu, ocierające się o terroryzm, miały zdestabilizować sytuację w kraju.

Sprawców nigdy nie ujęto. Kilka tygodni doszło do przełomu w tej sprawie. Rodzina niejakiego Christiaana (Chrisa) B., byłego funkcjonariusza nieistniejącej już służby belgijskiej policji Rijkswacht, poinformowała, że w 2015 roku B. na łożu śmierci przyznał, że był członkiem gangu. Wiele wskazuje na to, że wreszcie udało się ustalić tożsamość jednego z głównych członków tajemniczego ugrupowania oraz że banda miała związki z policją. Prokurator generalny Christiaan De Valeneer powiedział, że nowe informacje w tej sprawie są wiarygodne, ale jest za wcześnie, by wyciągać z nich daleko idące wnioski.

Teraz media informują o kolejnym przełomie, mającym wskazywać na związki gangsterów z policją. Były funkcjonariusz gangu miał w połowie października tego roku zeznać, że 9 listopada 1985 roku otrzymał polecenie „z góry”, by na pół godziny przed zamknięciem supermarketu w Aalst wycofać stamtąd policyjną ochronę. Krótko po odejściu policjantów doszło do ostatniego napadu Bende van Nijvel, w którym zginęło 8 osób.

Również adwokat jednej z ofiar gangsterów powiedział, że „pojawiła się cenna informacja, która może mieć przełomowe znaczenie” w śledztwie, choć nie chciał potwierdzić, czy ma na myśli zeznania policjanta. Belgijska prokuratura zaprzecza jednak, twierdząc, że chodzi tu o niesprawdzone i niepotwierdzone informacje i do żadnego nowego przełomu w ostatnich dniach nie doszło.

Więcej o Gangu z Nijvel: TUTAJ
 

06.11.2017 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia traci punkty w światowym rankingu równości płci

Belgia spadła o kilka pozycji w rankingu równości płci Światowego Forum Ekonomicznego. Zajmuje obecnie 31. miejsce. W tym roku wygrała Islandia, tuż za nią plasują się Norwegia oraz Finlandia.

Lista przygotowana przez Światowe Forum Ekonomiczne pojawiła się po raz pierwszy w 2006 roku - wówczas Belgia zajęła 20. pozycję. Choć sytuacja w kraju znacznie się poprawiła i ostateczny wynik jest lepszy niż przed jedenastoma laty, Belgia odnotowała spadek o kilka oczek (z 24. miejsca w ubiegłym roku, na 31 w bieżącym). Okazało się bowiem, że inne kraje zrobiły większy postęp w materii równości praw kobiet i mężczyzn.

Jedną z problematycznych kwestii w Belgii jest polityka – jeszcze nigdy dotąd kobieta nie sprawowała stanowiska premiera, również w rządzie federalnym znajduje się niewiele pań: jedynie 4 na 18 ministrów oraz sekretarzy stanu. Jeśli chodzi natomiast o rząd flamandzki, na 9 mężczyzn przypadają 3 kobiety. W przypadku Brukseli jest nieco lepiej, na 4 kobiety przypada 8 mężczyzn.

Drugim największym problemem jest dysproporcja w wynagrodzeniach. Wprawdzie nie odnotowano w tym roku większej różnicy, niemniej jednak sytuacja nie uległa poprawie. Istotnym czynnikiem wypływającym na mniejsze zarobki kobiet, jest również fakt, że częściej decydują się one na pracę na pół etatu.

 

03.11.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Jeden z najbardziej poszukiwanych belgijskich terrorystów zatrzymany

Policja w Maroku zatrzymała podejrzanego o terroryzm Mohameda Saouti. Mężczyzna uciekł z Belgii po nalocie policji w Anderlecht. W jego garażu znaleziono skład broni oraz policyjne mundury.

Na początku lipca specjalne oddziały policji federalnej dokonały nalotu na kilka domów i garaży w Anderlecht. Zarekwirowano wtedy dużą ilość broni palnej, w tym kilka kałasznikowów, pistolety i amunicję, radia, kamizelki kuloodporne, niebieską lampę obrotową oraz mundury pracowników ochrony i policji.

Podczas nalotu udało się aresztować dwóch braci Saouti. Trzeci, Mohamed, zdołał uciec i do teraz był poszukiwany. Bracia przygotowywali się do przeprowadzenia ataku terrorystycznego, ale jak udało się dowiedzieć policji, nie mieli jeszcze ustalonego planu.

03.11.2017 MŚ Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Pogrzeby morskie coraz popularniejsze. „Taniej i inaczej”

Ostatnie pożegnanie na statku, a miejscem wiecznego spoczynku bezkresne morze – tak coraz częściej wyglądają pogrzeby w Belgii.

Jak informuje flamandzki portal vrt.be, Belgowie coraz częściej chcą, by po śmierci ich prochy trafiły do morza. Firma Franlis z Ostendy, która jeszcze dwie dekady temu organizowała średnio 6 takich pogrzebów rocznie, obecnie organizuje ich już około 400 rocznie. Także inne firmy oferujące takie rozwiązanie mają obecnie więcej klientów.

- „Rozsypanie prochów nad morzem” to w gruncie rzeczy błędne określenie – tłumaczy portalowi vrt.be Michel Seeger z Franlis. – Kiedyś było to dopuszczalne, ale w 1999 roku tego zakazano. Od tego czasu prochy muszą się znajdować w urnie, którą wyrzuca się do wody – precyzuje.

Są to specjalne, ekologiczne urny, które w ciągu doby muszą się rozłożyć i rozpuścić w wodzie. – Prochy są wtedy uwalniane i rozpływają się w morzu – dodał.

Wyrzucanie prochów bezpośrednio do morza prowadziło nierzadko do nieprzyjemnych sytuacji. Czasami zamiast trafić do wody, osadzały się one na burcie, albo, co gorsza, porwane przez wiatr trafiały na uczestników pogrzebu, czyli najbliższych zmarłego…

Dla wielu pogrzeb na wodzie jest atrakcyjny ze względu na lokalizację i fakt, że trafiając do morza prochy niejako rozchodzą się po całym świecie. Inni kierują się względami ekonomicznymi – pogrzeb morski jest tańszy niż pogrzeb i pochówek na cmentarzu, informuje vrt.be.


05.11.2017 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed