Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Europejczycy, w tym Belgowie, coraz starsi
Belgia: Populacja Belgii rośnie, a Polski - szybko spada
Polska: Sejm zaostrza przepisy. E-papierosy niedostępne dla nieletnich
Belgia: „Antykoncepcja nadal odpowiedzialnością kobiet"
Belgia: Tutaj ludzie najczęściej mają samochody
Belgia, Flandria: Te reformy najpopularniejsze
Belgia: Eurostar planuje zwolnienia
Niemcy: Co czwarta osoba ma korzenie migracyjne!
Belgia: Polska emerytami stoi? W Belgii mniej
Słowo dnia: Koopkrachtstijging
Redakcja

Redakcja

Belgia: W kolejnych miesiącach Ryanair odwoła liczne loty na lotnisku w Charleroi

Linie lotnicze Ryanair ogłosiły, że odwołają kilka lotów do i z Belgii w okresie od października do marca bezpośrednio w wyniku opóźnień w dostawach samolotów Boeing.

W czwartek, 28 września, kolejny cios został zadany lotnisku Charleroi z powodu problemów w firmie Ryanair. Po tym, jak tysiące pasażerów ucierpiało z powodu odwołanych lotów w wyniku sporu pracowniczego pomiędzy Ryanairem a pilotami z Belgii, tania linia lotnicza potwierdziła, że więcej lotów zostanie odwołanych z powodu opóźnień w dostawie nowych samolotów.

Ryanair spodziewał się otrzymać 27 samolotów w okresie od września do grudnia, jednak ze względu na opóźnienia w produkcji w zakładzie Spirit Fuselage w Wichita, w połączeniu z opóźnieniami w naprawach i dostawach Boeinga w Seattle, Ryanair spodziewa się obecnie otrzymać w nadchodzących miesiącach jedynie 14 takich samolotów.

Opóźnienie spowodowało, że przewoźnik ogłosił szereg redukcji lotów w zimowym rozkładzie lotów w 2023 roku, w tym do i z lotniska w Charleroi.

29.09.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Dyrektor generalny Apple odwiedził Brukselę

Dyrektor generalny Apple, Tim Cook, przebywał we wtorek, 26 września, w Brukseli, gdzie spotkał się z komisarzem UE ds. rynku wewnętrznego, Thierrym Bretonem. Odwiedził też lokalny sklep Apple.

Zaledwie kilka dni po premierze nowego iPhone'a 15, Cook odwiedził Brukselę, gdzie spotkał się z Bretonem, aby omówić unijną ustawę o rynkach cyfrowych, która weszła w życie w maju tego roku. Wspólnie omówili możliwość włączenia przez Apple uniwersalnego portu do ładowania USB-C do nowej gamy iPhone’ów – ponad rok przed terminem wyznaczonym przez europejskie prawo.

Po spotkaniu Breton wezwał Cooka do udostępnienia rywalom zaciekle strzeżonego ekosystemu sprzętu i oprogramowania firmy. „Następnym zadaniem Apple i innych dużych technologii zgodnie z ustawą DMA (Digital Markets Act) jest otwarcie swoich bram dla konkurencji” – powiedział Breton agencji Reuters. „Bez względu na to, czy chodzi o portfel elektroniczny, przeglądarki czy sklepy z aplikacjami, konsumenci korzystający z Apple iPhone powinni mieć możliwość korzystania z konkurencyjnych usług oferowanych przez różnych dostawców”.

Celem DMA jest położenie kresu nieuczciwym praktykom gigantów technologicznych.

29.09.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: Dom z własnym paszportem. Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

Kiedy te przepisy wejdą w życie, budynki będą musiały zostać wyposażone w paszporty. Brak takiego dokumentu ma być zagrożony grzywną.

W ubiegłym roku Polacy masowo składali deklaracje do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. To baza gromadzące dane o używanych źródłach ciepła. 

Każdy musiał wskazać, czym ogrzewa dom. Było to potrzebne np. do ubiegania się o pomoc finansową przy zakupie węgla czy dotację do rachunków za gaz.

Państwo z kolei chciało wiedzieć, ile w Polsce jest pieców węglowych, ile ludzie mają kominków, a ile osób ogrzewa swoje domu w inny sposób. Takie dane mają pomóc w planowaniu polityki ekologicznej, która finalnie ma wyeliminować szkodliwe piece.

Zarządzający nieruchomościami wiedzą, że to tylko część działań związanych z oszczędzaniem ciepła i prądy. Wiedzą, że istnieje coś takiego jak świadectwo energetyczne. To dokument, w którym budynek jest dokładnie opisany pod kątem wykorzystania energii.

Paszport dla domu

To nie koniec, bo Unia Europejska wymaga, żeby budynki miały jeszcze swoje paszporty energetyczne. W takim dokumencie będzie określona odpowiednią literą (od G do A+) klasa energetyczna budynku, która zostanie wyliczona na podstawie kilku czynników: np. wentylacja, izolacja termiczna, wykorzystanie energii odnawialnej czy używane systemy grzewcze. Im dom bardziej eko, tym jego klasa zapisana w paszporcie będzie wyższa.

Dokument nie będzie należał do właściciela budynku, ale będzie przypisany do danej nieruchomości.

Rok 2024 wciąż realny

„Tzw. paszporty energetyczne przekazywane są w momencie sprzedaży domu lub zawarcia umowy najmu” – wyjaśnia „Dziennik Gazeta Prawna”. I uczula: „Jeśli właściciel nieruchomości nie okaże świadectwa charakterystyki energetycznej, może zostać nałożona na niego grzywna”.

Co do kar i ich wysokości – to na razie niewiele da się powiedzieć. Tak samo jak nie można podać konkretnej daty wejścia przepisów w życie. Na razie są one konsultowane, ale Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapewnia: „Termin 2024 roku jest nadal terminem realnym”.

29.09.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media / fot. iStock

(es)

 

 

  • Published in Polska
  • 0

Belgia: Wznowiono prace nad nową linią metra w Brukseli. Kiedy koniec?

Spółka MIVB odpowiedzialna za transport publiczny w Brukseli i grupa firm budowlanych Toots zawarły porozumienie w sprawie wznowienia budowy nowej linii metra w stolicy.

Z budową linii nr 3 od dawna są problemy. Ma ona łączyć północ miasta z południem i zastąpi istniejącą już podziemną linię tramwajową. Pierwsza faza budowy linii 3 miała się zakończyć w 2025 r., ale teraz zakłada się, że będzie to dopiero w 2030 r.

Przyczyną opóźnień są między innymi kłopoty z budową odcinka pod budynkiem Zuidpaleis, czyli pod dawną halą targową w centrum Brukseli. Po tym, jak okazało się, że umieszczenie tu filarów będzie bardziej skomplikowane i kosztowne, Grupa Toots podniosła cenę realizacji całego projektu.

Doszło do konfliktu pomiędzy władzami miasta a Toots, opisuje flamandzki dziennik „De Tijd”. Trwał on wiele miesięcy, a prace przy Zuidpaleis wstrzymano na prawie półtora roku. Teraz w końcu władze miasta porozumiały się z Toots i zgodziły się na zapłacenie dodatkowych 400 mln euro.

Według dziennika „Le Soir” łączne koszty budowy linii metra nr 3 wynoszą już 4,7 mld euro - czyli dużo więcej niż początkowo zakładano.

Rosnące koszty budowy, kolejne opóźnienia w realizacji i niepewny termin zakończenia prac czynią cały ten projekt bardzo problematycznym. Władze Brukseli już od dawna są krytykowane za to, że zdecydowały się na ten projekt (w opinii części ekspertów zbędny) i za sposób jego realizacji.

28.09.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed