Autobus flamandzkiej firmy transportowej De Lijn potrącił dziś rano (21 kwietnia) babcię i jej małą wnuczkę. Do wypadku doszło na przejściu dla pieszych w mieście Tielt.

Do wypadku doszło w centrum miasta, na krótko przed 10 rano. Babcia przechodziła przez ulicę z wnuczką, kiedy autobus skręcił i potrącił obie na przejściu dla pieszych. Kierowca nie zauważył przechodniów.

Dwuletnia dziewczynka walczy o życie. 58-letnia kobieta jest w stanie stabilnym. Żaden z pasażerów autobusu nie ucierpiał, ale kierowca pojazdu doznał szoku. Trwa śledztwo w sprawie wypadku.

21.04.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgijska minister spraw zagranicznych, Sophie Wilmès, na chwilę zrezygnuje z polityki. Była premier Belgii chce spędzić więcej czasu z rodziną, ponieważ u jej męża, obywatela Australii, Christophera Stone'a, zdiagnozowano agresywnego guza mózgu.

Obowiązki pani Wilmès podzielono pomiędzy premiera Belgii, Alexandra De Croo, a także ministra ds. małych przedsiębiorstw, Davida Clarinvala, i ministra cyfryzacji, Mathieu Michela. Wilmès nie skorzysta z odprawy. Jej rola w rządzie zostanie ponownie przeanalizowana po wakacjach.

De Croo poinformował, że szanuje jej decyzję i że w trudnych chwilach powinniśmy przede wszystkim być partnerami i rodzicami.

21.04.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W marcu tego roku inflacja w całej Unii Europejskiej wyniosła średnio aż 7,8%. W Belgii wzrost cen był jeszcze większy – wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat.

W marcu ubiegłego roku inflacja w całej Unii Europejskiej wynosiła średnio jedynie 1,7%. Od kilku miesięcy mamy już do czynienia z dużo szybszym wzrostem cen. W listopadzie 2021 r. inflacja w UE przekroczyła 5%, a teraz jest jeszcze wyższa.

Krajem UE, który w marcu tego roku borykał się z największą inflacją, była Litwa. W tym państwie ceny były w marcu 2022 r. aż o 15,6% wyższe niż rok wcześniej. Bardzo wysokiej inflacji doświadczają też między innymi Estonia (14,8%), Czechy (11,9%), Holandia (11,7%) i Łotwa (11,5%).

W Belgii inflacja w marcu 2022 r. wyniosła 9,3% w skali roku. To więcej niż na przykład w Niemczech (7,6%) i we Włoszech (6,8%), ale mniej niż w Polsce (10,2%) czy wspomnianej już Holandii (11,7%). W marcu 2021 r. inflacja w Belgii wynosiła jedynie 1,6%.

Tylko w czterech krajach Unii Europejskiej inflacja w marcu 2022 r. była niższa niż 6%. Najniższy wzrost cen odnotowano na Malcie, gdzie inflacja wyniosła 4,5%. We Francji było to 5,1%, w Portugalii 5,5%, a w Finlandii 5,8% - wynika z danych urzędu Eurostat.

21.04.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Regionem Flandrii z najwyższymi płacami w 2021 r. była prowincja Brabancja Flamandzka – wynika z ankiety Salariskompas portalu jobat.be.

Ankietę dotyczącą zarobków wypełniło w tym roku aż 114 tys. belgijskich pracowników. Średnie wynagrodzenie w 2021 r. wyniosło w Belgii 3.748 euro brutto miesięcznie.

W skali całego kraju najwięcej zarabiali pracownicy w Regionie Stołecznym Brukseli. W stolicy średnia płaca wyniosła aż 4.371 euro brutto miesięcznie. Wiąże się to głównie z tym, że w Brukseli znajdują się siedziby wielu instytucji unijnych oraz międzynarodowych korporacji.

Średnia płaca we Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, wyniosła 3.613 euro miesięcznie brutto. W porównaniu z 2017 r. oznaczało to wzrost o 12,5%. W 2017 r. średnia płaca we Flandrii wynosiła jeszcze 3.212 euro brutto.

Flandria składa się z pięciu prowincji. Najwięcej zarabiali w 2021 r. pracownicy z prowincji Brabancja Flamandzka. Tam średnia płaca wynosiła 3.823 euro brutto miesięcznie. To aż o 15% więcej niż cztery lata wcześniej – poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Z kolei we Flandrii Zachodniej średnia płaca była najniższa. Wyniosła ona w 2021 r. 3.452 euro brutto. W Limburgii było to 3.475 euro brutto miesięcznie, we Flandrii Wschodniej 3.548 euro, a w Antwerpii 3.723 euro.

21.04.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)