W pierwszej połowie 2023 r. w Belgii najmniej za domy płacono w gminie Hastiere – wynika z najnowszych danych Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.

Mediana cen wszystkich domów (zarówno tych wolnostojących, jak i tzw. „bliźniaków” i „szeregowców”) wyniosła w tej położonej na południu kraju gminie jedynie 85 tys. euro. Cen mieszkań, np. w blokach i kamienicach, nie brano pod uwagę.

Mediana ceny na poziomie 85 tys. euro oznacza, że połowa mieszkań kosztowała więcej niż 85 tys. euro, a połowa mniej.

Drugą najtańszą gminą w całym kraju była gmina Froidchapelle. Mediana cen domów wolnostojących oraz w zabudowie bliźniaczej i szeregowej wyniosła tu w pierwszej połowie tego roku 96 tys. euro.

Na liście 10 „najtańszych” gmin w kraju wszystkie pozycje zajmują właśnie walońskie gminy. Walonia to południowa, francuskojęzyczna część Belgii. Tanie domy znajdziemy tu też np. w Colfontaine, Momignies, Dour i Viroinval.

We Flandrii, a więc w północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju, najtańsza gmina to Menen (170 tys. euro). W Regionie Stołecznym Brukseli ceny domów są wyraźnie wyższe niż w Walonii, a najtańszą gminą jest tu Anderlecht (321,5 tys. euro euro).

15.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Ponad połowa pracowników we Flandrii, a więc w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, jest zadowolona z warunków pracy - wynika z ankiety przeprowadzonej na zlecenie organizacji SERV.

Osoby te nie narzekają na stres w pracy, są zmotywowane, dostrzegają szanse rozwoju zawodowego i są w stanie dobrze łączyć pracę z życiem osobistym i rodzinnym - opisuje flamandzki dziennik gospodarczy „De Tijd”.

SERV zrzesza flamandzkie związki zawodowe oraz organizacje pracodawców. W badaniu przeprowadzonym przez tę organizację wzięło udział 80 tys. ludzi.

W porównaniu z poprzednią edycją badania sprzed czterech lat obecnie pracownicy są bardziej zadowoleni. Odsetek pracowników niezadowolonych z co najmniej jednego powodu z pracy wynosił w 2019 r. prawie 51%. Teraz jest to już tylko 48%.

W porównaniu z 2004 r. wygląda to już nieco inaczej. Obecnie na stres w pracy narzeka więcej ludzi niż wtedy. Także więcej ludzi wskazuje na trudności w łączeniu pracy zawodowej z życiem osobistym. Zmalał jednak odsetek ludzi narzekających na brak możliwości rozwoju zawodowego.

15.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Mieszkańcy Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, obecnie rzadziej narzekają na rutynę w pracy niż jeszcze niespełna dwie dekady temu.

Obecnie na rutynę w pracy narzeka około 21% pracowników we Flandrii. W 2004 r. było to jeszcze 24% - wynika z ankiety przeprowadzonej na zlecenie organizacji SERV zrzeszającej flamandzkie związki zawodowe oraz organizacje pracodawców. W badaniu wzięło udział około 80 tys. ludzi.

W tym czasie wzrosła również liczba pracowników odczuwających wsparcie ze strony przełożonych. W 2004 r. na brak takiego wsparcia wskazywało jeszcze 16% ankietowanych, a w 2023 r. było to już tylko około 12%.

Zmalała również liczba flamandzkich pracowników narzekających na „brak autonomii w pracy”. W 2004 r. na taki problem wskazywało jeszcze 21% ludzi zatrudnionych w północnej, niderlandzkojęzycznej części Flandrii, a w 2023 r. już jedynie 17%.

Ogólny poziom zadowolenia z pracy mieszkańców Flandrii w minionych czterech latach uległ poprawie. Ponad połowa zatrudnionych w tej części Belgii jest zadowolona z warunków, w których pracuje - poinformował flamandzki dziennik gospodarczy „De Tijd”.

13.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgijskie przedsiębiorstwo kolejowe SNCB rozpocznie pierwszą fazę planu rozszerzenia swojej oferty kolejowej w dniu 10 grudnia. Celem jest zwiększenie liczby pasażerów pociągów o 30% do 2032 roku.

W pierwszej fazie rozwój będzie ograniczony, a w niektórych miejscach przedsiębiorstwo kolejowe będzie musiało nawet ograniczyć swoją ofertę ze względu na braki kadrowe. Plan przewozowy obejmuje okres od grudnia 2023 roku, do grudnia 2026 roku i ma w tym okresie zwiększyć liczbę kilometrów przejeżdżanych pociągami o 7,4%. Zdaniem przewoźnika, jest to jego najambitniejszy plan w historii. Oczekuje się, że pod koniec tego okresu co tydzień będzie kursować dodatkowych 2 tys. pociągów.

Jak informuje SNCB w komunikacie prasowym, pierwsze zmiany nastąpią od 10 grudnia. Pasażerowie mogą już znaleźć nowe usługi na stronie internetowej i w aplikacji SNCB. Wśród nowych ofert znajdzie się stacja Noorderkempen Brechta we Flandrii, która będzie obsługiwała drugi pociąg na godzinę do i z Antwerpii Centralnej przez cały tydzień. Obecnie drugi pociąg kursuje wyłącznie w godzinach szczytu porannego i wieczornego. Na południu kraju do lotniska Charleroi także łatwiej będzie dojechać pociągiem. W okolicach Liège sieć podmiejska będzie również rozbudowywana w ciągu tygodnia.

Pomimo poprawy połączeń w niektórych częściach kraju, SNCB ograniczy swoją ofertę w innych lokalizacjach ze względu na brak personelu. Szczegóły na temat redukcji liczby pociągów nie zostały ujawnione. Według rzecznika firmy, Dimitriego Temmermana, SNCB udało się w tym roku zatrudnić wystarczającą liczbę maszynistów, jednak nie wszyscy zostali już przeszkoleni.

13.10.2023 Niedziela.BE // fot. Philip Lange / Shutterstock.com

(kk)