Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 17 maja 2025, www.PRACA.BE)
Mieszkańcy Belgii płacą za prąd więcej niż Holendrzy i Francuzi!
Belgia: Centrum badań nad HIV w Gandawie straciło 1,3 mln euro dotacji!
Polska: Pracownie sztucznej inteligencji trafią do tysięcy szkół [LISTA]
Belgia: Poważny ból, powszechny problem. Aż tylu ludzi cierpi
Belgia: Osoby LGBTQI+ coraz częściej ofiarami przemocy i zastraszania
Belgijska para królewska pojedzie na inaugurację papieską
Brussels Airlines zawiesza loty do Tel Awiwu do końca maja
Niemcy: Aż 1/4 pensji na mieszkanie
Polska: Coraz mniej dzieci na państwowym garnuszku. To nie jest dobry znak
Redakcja

Redakcja

BELGIA! DZIEŃ DOBRY! - piątek 5 kwietnia 2024 - ZOBACZ teledysk do utworu Despacito Luisa Fonsiego (8,412,645,062 wyświetleń)

Piątek 5 kwietnia 2024

Imieniny obchodzą
Borzywoj, Irena, Izbor, Jeremi, Jeremiasz, Julianna, Katarzyna, Krescencja, Maria, Tristan i Wincenty.
 

Wspomnienia i święta w Kościele katolickim obchodzą
św. Bekan z Kilbeggan (apostoł Irlandii)
św. Irena Akwilejska (męczennica)
bł. Jeremiasz z Wołoszczyzny (kapucyn) (również 5 marca)
św. Julianna z Cornillon (augustianka)
św. Maria Krescencja Höss (dziewica)
bł. Marian de la Mata Aparício (augustiański ksiądz)
św. Wincenty Ferreriusz (prezbiter)

Wydarzenia w Polsce (5 kwietnia)

1573 – Otwarto pierwszy warszawski stały most na Wiśle.

1831 – W Teatrze Narodowym w Warszawie odbyła się prapremiera Warszawianki, oficjalnej pieśni powstania listopadowego.

1862 – W Krakowie ukazało się pierwsze wydanie czasopisma „Przegląd Lekarski”.

1883 – Profesorowie Uniwersytetu Jagiellońskiego, Zygmunt Wróblewski i Karol Olszewski jako pierwsi na świecie dokonali skroplenia tlenu.

1952 – Podpisano polsko-radziecką umowę o budowie Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.

1955 – Otwarto Pałac Młodzieży w Warszawie.

1956 – w Warszawie otwarto studencki klub „Stodoła”.

1982 – Wznowił emisję zawieszony po wprowadzeniu stanu wojennego Program III Polskiego Radia.

1989 – Podpisano porozumienie Okrągłego Stołu.

1990 – Premier RP Tadeusz Mazowiecki wydał zarządzenie w sprawie przekształcenia dzielnic miasta stołecznego Warszawy w gminy.

1993 – Rybacy zablokowali porty w Gdańsku, Gdyni i Szczecinie, żądając ograniczenia importu ryb.

1994 – Premiera filmu sensacyjnego Psy 2. Ostatnia krew w reżyserii Władysława Pasikowskiego.

1998 – W Sopocie została odsłonięta Fontanna Jasia Rybaka.

2007 – Kopalnia Soli Kłodawa została wpisana do Rejestru zabytków.


Wydarzenia na świecie (5 kwietnia)

1566 – Delegacja szlachty niderlandzkiej przybyła do hiszpańskiej namiestniczki Niderlandów Małgorzaty Parmeńskiej aby przedstawić petycję (tzw. „kompromis brukselski”) z żądaniami reform. Jeden z dostojników namiestniczki nazwał wówczas delegatów żebrakami (franc. gueux), od czego wziął swą nazwę ruch wyzwoleńczy – gezowie.

1654 – Zakończyła się I wojna angielsko-holenderska.

1722 – Holender Jacob Roggeveen odkrył Wyspę Wielkanocną na Pacyfiku.

1803 – W Wiedniu odbyła się premiera III koncertu fortepianowego Ludwiga van Beethovena.

1821 - W Portugalii zniesiono trybunały inkwizycyjne.

1933 – Prezydent USA Franklin Delano Roosevelt podpisał Rozporządzenie wykonawcze nr 6102, zakazujące obywatelom USA gromadzenia złotych monet, złota oraz certyfikatów złota.

1940 – Zbrodnia katyńska: rozpoczęła się likwidacja obozu jenieckiego w Starobielsku na Ukrainie.

1943 - Około 900 osób (w tym 209 dzieci) zginęło, a 1300 zostało rannych w wyniku omyłkowego zbombardowania belgijskiego miasta Mortsel przez lotnictwo amerykańskie, którego celem miała być pobliska fabryka.

1945 - Na holenderskiej wyspie Texel rozpoczął się antyniemiecki bunt gruzińskich żołnierzy z Batalionów Wschodnich.

1952 - W stoczni w holenderskim Schiedam został zwodowany statek pasażerski „Maasdam”, w latach 1968-1988 flagowa jednostka Polskich Linii Oceanicznych „Stefan Batory”.

1953 – Uruchomiono pierwszy model komputera stacjonarnego IBM 701 przeznaczonego do szerszej dystrybucji.

1955 – Winston Churchill ogłosił rezygnację ze stanowiska premiera Wielkiej Brytanii.

1967 – Piet de Jong został premierem Holandii.

1971 – We francuskim magazynie „Le Nouvel Observateur” ukazał się Manifest 343 podpisany przez 343 znane kobiety, które przyznawały się w nim do dokonania nielegalnej wtedy we Francji aborcji oraz żądały jej legalizacji i wolnego dostępu do środków antykoncepcyjnych.

1974 – Premiera filmu Sugarland Express w reżyserii Stevena Spielberga.

1975 - Krótko po starcie doszło do awarii rakiety nośnej statku kosmicznego Sojuz 18-1. Dwuosobowa załoga powróciła bezpiecznie na Ziemię dzięki zadziałaniu automatycznego systemu ratunkowego.

1990 – NASA wystrzeliła pierwszą rakietę nośną Pegasus.

1991 – Na pokładzie wahadłowca Atlantis został wyniesiony na orbitę Teleskop kosmiczny Comptona.

1998 – W Japonii otwarto najdłuższy na świecie most wiszący Akashi Kaikyō (3 911 m).

2018 – Teledysk do utworu Despacito Luisa Fonsiego jako pierwszy w historii serwisu YouTube osiągnął 5 miliardów wyświetleń.
Dzisiaj, 5 kwietnia 2024, teledysk umieszczony 13 stycznia 2017 na YouTube.com ma
8,412,645,062 wyświetleń.

 

 


05.04.2021 Niedziela.BE // źródło: Wikipedia.org // teledysk: YouTube.com // fot. Divin Serhiy / Shutterstock.com

(kmb)

{jcomments off}

Polska: Podczas kontroli drogowej kierowca zamarł. Przysięgał, że nic nie pił

Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna może prowadzić samochód pod wypływem alkoholu. Kierowcę zmroziło, bo ostatnie piwo wypił dzień wcześniej.

– Alkohol piję od święta, kilka razy w roku. Dosłownie od święta. W Wielkanoc wypiłem małe piwo z rodziną na Słowacji. Jedno. Sam nie piję nigdy. Za jazdę po alkoholu zabierałbym prawo jazdy do końca życia i konfiskował samochody – opowiada kierowca, który w świąteczny poniedziałek w okolicy Garwolina (woj. mazowieckie) został zatrzymany przez patrol policji.

Jak opisuje serwis auto-swiat kierowca zjechał z trasy ekspresowej i wybrał boczne drogi. Radiowóz wypatrzył z daleka. Stał na granicy lasu. Policjanci zatrzymywali kolejne pojazdy. 

Mężczyzna od razu wiedział, że to wyrywkowa kontrola trzeźwości i jest duże prawdopodobieństwo, że i on zostanie przebadany. Ale nie miał żadnych obaw. Przecież ostatnie, małe piwo wypił dzień wcześniej.

0,2 promila

I tu zaskoczenie. Wynik badania pokazał niemal 0.2 promila. To oznacza „stan po spożyciu alkoholu”. 

„Kto w takim stanie kieruje pojazdem, popełnia wykroczenie zagrożone karą aresztu, grzywną do 5000 zł i czasowym zatrzymaniem prawa jazdy. Sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych w miesiącach lub latach, na okres od 6 miesięcy do 3 lat” – informuje policja.

I dodaje: „Jeśli okres zakazu trwał dłużej niż 1 rok przed zwrotem dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdów mechanicznych, osoba taka musi przejść kontrolne sprawdzenie kwalifikacji, przystępując do stosownego egzaminu w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego”.

Kierowcę zamurowało. Jak to możliwe? 

– Naprawdę nic nie piłem, przysięgam – przekonywał policjantów. I od razu pojawiła się myśl, że przecież każdy tak się tłumaczy, a najczęściej winny.
Pryskał pan?

Policjanci podeszli jednak do sprawy spokojnie. Poprosili mężczyznę, żeby wysiadł i się przewietrzył. 

– Nagle policjant podszedł do przedniej szyby i dotknął jej. Zdenerwowanie nie minęło, zdziwienie rosło. Zapytał mnie: „Pryskał pan niedawno?” – opowiada kierowca.

W drugim badaniu alkomatem wynik pokazał 0. Co się zatem stało? 

Pięć minut wietrzenia

Winny był płyn do spryskiwaczy. Kierowca używał jeszcze zimowego z domieszką spirytusu. To właśnie to sprawiło, że pierwsze badanie było dodatnie.

– Okazało się, że już czwartą osobę tego dnia tak zatrzymali. I powiedzieli: „Jedna pani 5 minut musiała się wietrzyć, ale była trzeźwa” – relacjonuje kierowca.

05.04.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media/fot. iStock

(es)

 

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Nadchodzi kres gotówki. Czy to na pewno jest dobre dla naszych kieszeni?

Banki wprowadzają i podnoszą opłaty za wypłacanie pieniędzy z bankomatów. Sklepy stawiają na kasy samoobsługowe. To znak, że powoli odchodzimy od płacenia gotówką.

W styczniu tego roku Unia Europejska zaczęła przygotowania do wprowadzenia ograniczeń. Uznała, że za dobra luksusowe będzie można płacić papierowym pieniądzem tylko do kwoty 10 tys. euro. Powyżej tego limitu trzeba wykonać przelew – z karty lub z konta.

Takie działanie ma sens, bo cyfrowe płatności można lepiej kontrolować, a to: – Zapewni, że oszuści, przestępczość zorganizowana i terroryści nie będą mieli miejsca na legalizację swoich dochodów za pośrednictwem systemu finansowego (chodzi o tzw. pranie brudnych pieniędzy – red.) – podkreślił belgijski minister finansów. 

Miliardy gotówki

Z danych NBP wynika, że w Polsce w obiegu jest  361 mld zł w gotówce. To więcej niż rok wcześniej o 7,4 proc. Oznaczać to może, że Polacy lubią mieć pieniądze w portfelu. Ale nie wszyscy.

– Praktycznie nie używam papierowych pieniędzy. Odzwyczaiłem się – mówi nam pan Paweł.

I przyznaje, że już wszędzie płaci kartą. – Za parkowanie, za bilety komunikacji miejskiej, za jedzenie w restauracji, za bilety do kina i oczywiście za zakupy w internecie. Ostatnio raz tylko musiałem udać się do bankomatu. W połowie marca chciałem kupić kwiaty w kwiaciarni bez terminala płatniczego – opowiada.

Plan odejścia

Odchodzenie od gotówki jest faktem. Jak czytamy w „Gazecie Wyborczej”, już od 3 kwietnia mBank wprowadza opłatę za wypłacanie pieniędzy z bankomatów. To 5 zł za każdą transakcję z obcych urządzeń, a z sieci banku opłata jest pobierana przy kwocie mniejszej niż 300 złotych.

– Klienci, którzy na co dzień płacą bezgotówkowo, nie odczują zmian. W mBanku od dawna stawiamy na transakcje bezgotówkowe i samoobsługę, dlatego podwyższamy opłaty głównie związane z wypłatą gotówki. W ostatnich 2 latach znacząco wzrosły ceny towarów i usług. Ma to również wpływ na koszty obsługi, które ponosimy – wyjaśnia bank.

Wszystkie tego typu posunięcia zniechęcają do płacenia żywym pieniądzem. Ale czy to będzie dobre?

Trudniej kontrolować wydatki

Pan Paweł czasami łapie się na tym, że karta to zły pomysł. Nie mając gotówki w portfelu, trudniej jest kontrolować wydatki. Człowiek nie widzi, ile pieniędzy wydaje.

Nie zauważa, że portfel staje się coraz chudszy. Zakupy to tylko cyfry, a nie banknot i monety z reszty.

– Są też drobniejsze kłopoty. Idąc z żoną wieczorem ulicą, nie mogę np. kupić jej kwiatów od handlarki – mówi.

05.04.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media/fot. iStock

(es)

 

 

  • Published in Biznes
  • 0

Jak zachowają się Polacy, kiedy napadną nas Rosjanie? [SONDAŻ]

Wielu Polaków nie chce umierać za swój kraj na froncie. Gdyby takie zagrożenie stało się realne, aż jedna piąta spośród nas wyjechałaby za granicę.

To wnioski z sondażu, który pracownia SW Research przeprowadziła na zlecenie tygodnika „Wprost”. W czasie badania ankieterzy zapytali Polaków: Co by Pan/Pani zrobił/a w przypadku, gdyby na w Polsce rozpoczęła się wojna?

Co na to Polacy?

• 59 proc. – w razie wojny na pewno zostałoby w kraju,
• 20,2 proc. – wyjechałoby za granicę,
• 20,7 proc. – nie wie, co by zrobiło.

W działania zbrojne zaangażowałoby się 11,3 procent badanych.

30 proc. zaangażowałoby się w obronę Polski, ale w inny sposób niż z bronią w ręku.

17,7 proc. respondentów pozostałoby w kraju, ale unikałoby udziału w działaniach obronnych.

Czy atak Rosji na kraje NATO jest teraz realny?

I czy w tym kontekście Polska i Polacy mają się dziś czego obawiać?

– Możliwości rosyjskich sił w tym momencie, zarówno jeśli chodzi o siłę żywą oraz sprzęt, jak i ataki rakietowe przeciwko krajom NATO, są bardzo mocno ograniczone – ocenił w rozmowie TOK FM Konrad Muzyka, analityk ds. wojskowości Rosji i Białorusi.

– Cały potencjał rosyjskiego państwa jest obecnie skierowany na to, co się dzieje w Ukrainie, i na zakończenie tej wojny na warunkach określonych przez Moskwę – podkreślił.

I dodał: – Rosjanie nie są przygotowani na prowadzenie równolegle dwóch wojen o dużej intensywności. I dopiero w momencie, kiedy dojdzie do zakończenia tej wojny, będziemy tak naprawdę w stanie ocenić, jakie są następne cele Rosji.

05.04.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media/fot. iStock

(es)

 

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed