Dziś na całym świecie obchodzony jest Dzień Przyjaźni. Z tej okazji przygotowaliśmy specjalnie dla czytelników portalu Niedziela.nl zbiór cytatów pisarzy, którzy w swoich utworach odnosili się do tematu, czym jest prawdziwa przyjaźń. Przedstawiamy słowa osób, które w niezwykły sposób, jasno określiły na kim jest prawdziwy przyjaciel i jak bardzo jest potrzebny w naszym życiu.

Najprawdziwsze i najczystsze przyjaźnie można odnaleźć na stronach książek dla dzieci. Tych, które powinni czytać również dorośli. Jedną z nich bez wątpienia jest „Mały Książę” Antoine de Saint-Exupéry. Autor pisze:
„Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.”
„A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie posiadają przyjaciół.”
„Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela.”
„Prawdziwym przyjacielem jest ten, z którym człowiek zwiąże się liną.”
Inną książką dla dzieci w której można odnaleźć przykłady prawdziwej przyjaźni jest „Kupuś Puchatek” autorstwa Alana Alexandra Milnea. Cytaty o przyjaźni z niej pochodzące są bardzo dobrze znane.

„Przyjacielu, jeśli będzie ci dane żyć sto lat, to ja chciałby żyć sto lat minus jeden dzień, abym nie musiał żyć ani jednego dnia bez ciebie.”

„– A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? – spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. – Co wtedy?
– Nic wielkiego – zapewnił go Puchatek. – Posiedzę tu sobie i na ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.”

„– Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.”

Tove Jansson w książkach opisujących przygody Muminków, również wspomina o przyjaźni:
„Jedyne, co miało jakieś znaczenie, to to, że znalazłem mojego pierwszego przyjaciela, a tym samym zacząłem naprawdę żyć.”

Nie tylko w książkach dla dzieci znajdują się piękne słowa opisujące prawdziwą przyjaźń. Albert Camus pisał:
„Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.”
Według Edgara Allana Poe:

„Zawsze wierzyłem w głupców. Moi przyjaciele nazywają to wiarą w samego siebie.”
Ernest Hemingway napisał: „Powiedz mi, kim są twoi przyjaciele, a powiem ci, kim jesteś.”
Książka J.R.R. Tolkiena „Drużyna Pierścienia” tak naprawdę w całości poświęcona jest przyjaźni. Bohaterowie prawie na każdej stronie udowadniają, jak ważne jest, aby obok siebie mieć towarzysza, którego można nazwać przyjacielem.
„To zależy, czego od przyjaciół oczekujesz. Możesz nam zaufać, że cię nie opuścimy w dobrej czy złej doli, choćby do najgorszego końca. Możesz też nam ufać, że strzec będziemy twojej tajemnicy lepiej niż ty sam jej strzegłeś. Ale nie licz na nas, byśmy ci pozwolili samotnie stawić czoło niebezpieczeństwu i odejść od nas bez słowa. Jesteśmy twoimi przyjaciółmi. Boimy się okropnie, ale pójdziemy z tobą albo za tobą, jak psy za tropem.”

„Tylko przyjaciel nie jest egoistą; w przeciwnym razie żaden z niego przyjaciel. Jedynie przyjaciel nie jest samolubny, bowiem nie dla siebie, ale dla przyjaciela pragnie wszystkiego, co dobre i piękne.” Słowa te napisał węgierski pisarz Sándor Márai w „Księdze ziół”

Ważną naukę przekazuje również Ernst Zacharias, pisząc, że:
„Przyjaźń to nie tylko wspaniały prezent, lecz także ustawiczna praca.”

Polscy twórcy również mają wiele do powiedzenia na temat tego, kim jest przyjaciel i co dla nas oznacza przyjaźń. Janusz Leon Wiśniewski w „Samotność w sieci” pisał:
„Przyjaciel staje się fragmentem naszej biografii, jak data urodzenia, pierwsza szkoła czy imiona rodziców.” Warto o tym pamiętać.
Jerzy Pilch w „Mieście utrapienia” pisał: „Przyjaźń polega na tym, że nie dostarcza się przyjaciołom zbytecznych zgryzot.”
A według słów Edwarda Stachury : „Prawdziwy przyjaciel to nie ten, który odwala za ciebie całą robotę, lecz ten który uświadomi ci, że wszystko masz zrobić sam.”
I na koniec niezwykły cytat Jana Twardowskiego: „Przyjaźń to jest coś niezwykle ważnego, co nie wszyscy w życiu znajdują. Zawsze jest wzajemna - nie tak jak miłość. Można beznadziejnie kochać całe życie, ale nie można beznadziejnie się przyjaźnić.”

30.07.2019 Niedziela.BE

(as)

Mimo rekordowych upałów, z jakimi mieliśmy niedawno do czynienia, tegoroczne lato w Belgii zapewne nie będzie najcieplejszym w historii powiedział synoptyk David Dehenauw w rozmowie z dziennikarzem programu telewizyjnego VTM Nieuws.

Od poniedziałku 22 lipca do piątku 26 lipca w Belgii, podobnie jak w wielu innych krajach Starego Kontynentu, było naprawdę gorąco. W czwartek w miejscowości Begijnendijk termometry wskazały nawet 41,8 stopni Celsjusza. Od kiedy w Belgii prowadzi się oficjalne pomiary meteorologiczne jeszcze nigdy nie zmierzono aż tak wysokiej temperatury, informował dziennik „Het Nieuwsblad”.

Początek lipca był jednak mniej ciepły. W pierwszych dziesięciu dniach tego miesiąca temperatura była na „standardowym lipcowym” poziomie, podkreślają meteorolodzy. Kilkudniowa fala ekstremalnych upałów nieco podwyższy lipcową średnią, ale wszystko wskazuje na to, że w lipcu 2019 roku średnia temperatura w

Belgii wyniesie jedynie 19 stopni. To dużo mniej niż w rekordowym lipcu 2006 roku, kiedy było to 23 stopnie.
Szanse na to, by tegoroczne lato będzie najcieplejszym w historii belgijskich pomiarów nie są więc wielkie, przewidują meteorolodzy.

– Jest bardzo prawdopodobne, że tegoroczne lato nie będzie tak ciepłe jak poprzednie. Musielibyśmy mieć średnio 22 stopnie w sierpniu, żeby pobić ubiegłoroczny rekord. Biorąc pod uwagę prognozy na początek sierpnia, tak nie będzie – powiedział w VTM Nieuws synoptyk David Dehenauw.

29.07.2019 Niedziela.BE

(łk)

17-letnia dziewczyna została ciężko ranna w Bouwel, w pobliżu Grobbendonk (prowincja Antwerpia). Do wypadku doszło w minioną niedzielę, kiedy jechała na rowerze.

Dziewczyna wciąż walczy o życie. Nastolatka jechała na imprezę z przyjaciółmi, kiedy została potrącona przez samochód na skrzyżowaniu – informuje VRT. Trafiła do szpitala w stanie krytycznym.

W rozmowie z belgijskimi mediami policja potwierdziła, że biorący udział w wypadku 22-latek nie był pod wpływem alkoholu ani narkotyków oraz nie jechał za szybko. Nie wiadomo, jak doszło do wypadku. Trwa śledztwo, którego celem jest ustalenie okoliczności zdarzenia.

29.07.2019 Niedziela.BE

(kk)

Mężczyzna z Lanaken w Limburgu został skazany na sześć lat więzienia po zabiciu 2,5-miesięcznego dziecka. Niemowle płakało, dlatego ojciec zaczął nim mocno potrząsać, co w rezultacie doprowadziło do śmierci dziecka.

Do tragedii doszło w lipcu ubiegłego roku. Matka dziecka uważa, że wymierzona przez sąd kara jest zbyt łagodna, ale cieszy się, że proces się zakończył.

- To jakaś sprawiedliwość, ale sześć lat to zdecydowanie za krótko. Dożywocie nie byłoby wystarczającą karą. Nic nie przywróci mi mojego dziecka - powiedziała kobieta po rozprawie.

29.07.2019 Niedziela.BE

(mś)