Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polsk: PanParagon wskazał, kiedy kupujemy najwięcej alkoholu. Jest zaskoczenie
Belgia: Sprawca strzelaniny w Anderlechcie pojmany w Holandii
Polska: Ceny mieszkań są od teraz jawne. Duża zmiana dla deweloperów
Temat dnia: Aż tylu mieszkańców Belgii nie stać na wakacyjny wyjazd
Polska: Panele na dachach będą obowiązkowe. Sprawdź, od kiedy
Słowo dnia: Windturbine
Belgia: Więcej strzelanin. „W Brukseli najniebezpieczniej”
Niemcy: W warzywniaku znaleziono 300 kg amfetaminy
Polska: Są już ofiary śmiertelne. Polacy przed wakacjami zapominają o bezpieczeństwie
Belgia: Dwie osoby ranne w walce na noże w... brukselskim salonie fryzjerskim
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: W Hasselt otwarto pierwszy sklep z medyczną marihuaną

W zeszłą sobotę, w Hasselt (Limburgia), otwarto pierwszy legalnie działający sklep z medyczną marihuaną, The Florist. Pierwszego dnia sprzedano wszystkie zapasy oleju z nasion konopi.

W sklepie można kupić serie olejów z konopi oraz kilka rodzajów marihuany, która uśmierza ból cierpiących pacjentów. „Nasze produkty zostały dokładnie przebadane i wszystkie posiadają certyfikaty. Nie sprzedajemy tutaj narkotyków, wprost przeciwnie” - w rozmowie z Het Nieuwsblad, przekazał manager sklepu, który mimo wszystko zdecydował się na zachowanie anonimowości. Zwłaszcza, że nawet burmistrz Hasselt, Steven Vandeput, nie był do końca zadowolony z otwarcia sklepu.

„Spodziewaliśmy się, że na otwarciu sklepu pojawi się policja i że funkcjonariusze będą chcieli przeprowadzić kontrolę. Nic takiego nie miało miejsca. Niemniej jednak, ktokolwiek chce nas sprawdzić, będzie tutaj mile widziany. Nie mamy nic do ukrycia. Wszystko, co się tutaj dzieje, jest w pełni zgodne z prawem” - przekazał manager The Florist.

„Już teraz mieliśmy przeszło 100 klientów, zaś nasze zapasy oleju skończyły się pierwszego dnia. Najwyraźniej ludzie wyczekiwali takiego sklepu” - dodawał.

 

14.05.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

Belgia: 41-latek zginął w wypadku na elektrycznej hulajnodze

Choć pierwszy śmiertelny wypadek z udziałem elektrycznej hulajnogi (znanej jako e-scooter) miał miejsce 16. kwietnia w Brukseli, to dopiero teraz prokuratura oficjalnie poinformowała o tej sprawie.

Do tragicznego wypadku doszło na ulicy Chaussée d'Haecht w Haren (północno-wschodnia Bruksela). Ofiara to 41-letni mężczyzna. Na skutek wypadku został on ciężko ranny i do szpitala trafił w stanie krytycznym. Ostatecznie wysiłki lekarzy okazały się bezskuteczne - 41-latek wkrótce zmarł. W czasie tragicznego incydentu nikt inny nie ucierpiał.

„Policja wszczęła dochodzenie w tej sprawie, aby ustalić, co tak naprawdę się wydarzyło. Po obejrzeniu filmu z monitoringu udało się ustalić, że w wypadku brał udział tylko zmarły mężczyzna” - przekazała brukselska prokuratura.

 

14.05.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

Belgia, Biznes: Rekordowa liczba płatności cyfrowych. Ponad 9 mln w ciągu dnia!

Jeszcze nigdy w ciągu jednego dnia mieszkańcy Belgii nie dokonali tylu płatności cyfrowych, co w sobotę 11 maja.

W sumie w ciągu jednej doby firma Worldline, zajmująca się obsługą tego rodzaju transakcji, zarejestrowała w kraju ze stolicą w Brukseli aż 9,1 mln tego rodzaju płatności. To o 11% więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego, opisuje flamandzki portal metrotime.be.

Dlaczego akurat tego dnia płatności bezgotówkowe były tak popularne? Wskazać można na dwie przyczyny.

Po pierwsze, dzień później, czyli w niedzielę 12 maja obchodzono w Belgii Dzień Matki. W sobotę poprzedzającą to święto wiele osób kupuje prezenty i jest to tradycyjnie dzień z dużą liczbą transakcji, także tych cyfrowych.

Po drugie, w tym roku 11 maja obchodzono w Belgii po raz pierwszy „Digital Payment Day”. „Dzień Płatności Cyfrowych” jest inicjatywą wielu firm sektora płatności elektronicznych i bankowego, np. Febelfin, Mastercard, Visa, Worldline czy Europabank, czytamy w metrotime.be. Firmy te zachęcały do tego, by 11 maja jak najwięcej płatności realizować drogą cyfrową i inicjatywa okazała się sukcesem, co zaowocowało nowy rekordem dziennej liczby transakcji cyfrowych.

Aż 89% Belgów najchętniej płaci właśnie kartą lub smartfonem, informuje organizacja Febelfin. Mimo to nadal zdarza się, że w niektórych miejscach przyjmowana jest jedynie gotówka. Aż 80% mieszkańców Belgii przyznaje, że zdarzało im się, że chcieli gdzieś zapłacić elektronicznie, ale nie było to możliwe, wynika z ankiety Febelfin.

 

13.05.2019 Niedziela.BE

(łk)

 

Belgia, Antwerpia: 15 tysięcy osób wzięło udział w Marszu Milczenia przeciwko przemocy seksualnej

Ulicami Antwerpii przeszedł wczoraj Marszu Milczenia przeciwko przemocy seksualnej, zainicjowanym po zabójstwie 23-letniej Julie Van Espen. W wydarzeniu wzięło udział około 15 tysięcy osób. Marsz rozpoczął się o 14.00 na Koningin Astridplein w pobliżu Dworca Centralnego w Antwerpii, a zakończył się w pobliżu rzeki Skaldy.

Uczestnicy protestu nieśli hasła nawołujące władze do walki z przemocą seksualną. Organizatorzy podkreślili, że wydarzenie jest skierowane do społeczeństwa i ostrzegli polityków, aby nie wykorzystywali marszu do własnych celów. Zaznaczono również, że na marszu mile widziane są wszystkie osoby, niezależnie od płci, pochodzenia i orientacji seksualnej.

- Mamy nadzieję, że belgijskie władze będą priorytetowo traktowały walkę z przemocą seksualną, angażując więcej pracowników, przeznaczając więcej środków finansowych i inwestując więcej czasu - powiedział dziennikarzom organizator Eline Van Hooydonck.

Marsz był również protestem przeciwko systemowi sądowemu, który pozwolił zabójcy Julie Van Espen żyć na wolności. Mężczyzna został dwukrotnie skazany za gwałt i został wypuszczony pomimo czteroletniego wyroku więzienia. Po drugim gwałcie przestępca został ponownie wypuszczony, bo odwołał się od wyroku sądu.

 

13.05.2019 Niedziela.BE

(mś)

 

Subscribe to this RSS feed