Na zakończenie festiwalu Midis Minimes w Brukseli, z okazji 200 rocznicy narodzin polskiego kompozytora Stanisława Moniuszko, w programie "Halka" w wykonaniu zespołu Capella Cracoviensis, onder leiding van Jan Tomasz Adamus.
Capella Cracoviensis – zespół muzyczny powstały w 1970 roku z inicjatywy ówczesnego dyrektora Filharmonii Krakowskiej Jerzego Katlewicza, który dzieło tworzenia przy instytucji zespołu specjalizującego się w wykonywaniu muzyki dawnej powierzył dyrygentowi i muzykologowi Stanisławowi Gałońskiemu. Z biegiem lat Capella Cracoviensis usamodzielniła się organizacyjnie, grając różnorodny repertuar od średniowiecza po prawykonania muzyki współczesnej. W listopadzie 2008 roku Stanisława Gałońskiego na stanowisku dyrektora Capelli zastąpił Jan Tomasz Adamus.

[NED] Op 31 augustus organiseert Midis-Minimes uitzonderlijk een avondconcert ter afsluiting van het festival, naar aanleiding van de 200ste verjaardag van de geboorte van de Poolse componist Stanisław Moniuszko. Op het programma staat een meesterwerk uit het Poolse lyrische repertoire, Halka, concertant en op authentieke instrumenten uitgevoerd door het koor en het orkest van de Capella Cracoviensis, onder leiding van Jan Tomasz Adamus.

Co? Opera "Halka" Stanisława Moniuszki w wykonaniu Capella Cracoviensis na Festiwalu Midi Minimes
Gdzie? Conservatoire Royal, Rue de la Régence 30A, Brussels / Bruksela, België / Belgia
Kiedy? Sobota 31 sierpnia 2019, 20:00

Bilety: 5 euro, w karnecie na wszystkie koncerty zniżka
Do kupienia online: TUTAJ.

Link do wydarzenia: TUTAJ.

Polecamy!

BELGIA www.niedziela.be - dokładne informacje o wydarzeniach w Belgii znajdziesz zawsze w polonijnym portalu internetowym www.niedziela.be Prosimy o podawanie informacji o organizowanych imprezach, dyskotekach, wystawach, występach, itd. - e-mail'em na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Fotki mile widziane.

02.07.2019 Niedziela.BE // Fot. Portret Stanisława Moniuszki ze starego polskiego banknotu 100.000 zł // Fot. Shutterstock, Inc.

(al)

Policja pozbyła się uchodźców i migrantów mieszkających w Maximilian Park w Brukseli. W ostatni weekend około 100 osób zostało zabranych z parku i umieszczonych w tymczasowym schronisku Samusocial.

W ostatnim czasie liczba migrantów mieszkających w parku wzrosła, ponieważ wyrzucono ich z Dworca Północnego. Osoby te, to w większości migranci, którzy zamierzają przedostać się do Wielkiej Brytanii, a Belgia jest dla nich tylko punktem tranzytowym.

- Wraz z innymi władzami pracowaliśmy nad Maximilian Park i wyzwaniem, jakie stawia obecność migrantów. Bruksela jest naszą stolicą i powinna być przyjemna i zadbana przez cały rok. Ludzie, którzy zmierzają do Dworca Północnego, powinni móc liczyć na bezpieczne otoczenie - powiedziała sekretarz ds. migracji Maggie De Block.

Wcześniej pojawiły się informacje, że Maximilian Park został oczyszczony z powodu przejeżdżającego przez Brukselę Tour de France. Burmistrz miasta stanowczo temu zaprzeczył.

02.07.2019 Niedziela.BE

(mś)

Rowerzysta, który zaginął w rezerwacie natury Kalmthout Heath, został znaleziony martwy. 37-latek z Mol zaginął w niedzielne południe. Mężczyzna odwiedził mieszkającą w okolicy rodzinę, a następnie pojechał rowerem do rezerwatu.

Jeszcze w niedziele krewni 37-latka zgłosili jego zaginięcie, ale pierwsze poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Dopiero w poniedziałek strażacy znaleźli ciało mężczyzny.

Przyczyna śmierci nie została jeszcze ustalona, ale zdaniem prokuratury osoby trzecie nie były w nią zaangażowane. Mężczyzna prawdopodobnie miał wypadek.

02.07.2019 Niedziela.NL

(mś)

Kilka linii autobusowych dojeżdżających do Brukseli ze wschodnich obrzeży miasta zatrzymało się, prowadząc do zakłóceń miejskiego transportu publicznego. Okazało się, że personel De Lijn zdecydował się na przeprowadzenie niezapowiedzianego strajku.

Strajk wybuchł około godziny 7:00, w zajezdni autobusowej w Dilbeek i Meerbeke. Na skutek protestu kilka linii jadących do Brukseli zostało całkowicie wstrzymanych (116, 117, 118, 126, 127, 128 i 129), prowadząc do zakłóceń innych linii, w tym 136 i 137 - w oficjalnym oświadczeniu poinformowało brukselskie przedsiębiorstwo komunikacyjne.

Jak wynika z najnowszych doniesień belgijskich mediów, nie wiadomo, dlaczego personel zdecydował się na nagłą akcję protestacyjną. Wszystko wskazuje na to, że strajk wciąż trwa.

02.07.2019 Niedziela.BE

(kk)