Australijska policja oficjalnie zakończyła poszukiwania belgijskiego nastolatka, który zaginął pod koniec maja. Chłopak podróżował w pojedynkę i ostatni raz był widziany w nadmorskim miasteczku Byron Bay dnia 31. maja.

W popularnym wśród podróżników mieście oficjalnie zakończono poszukiwania 18-letniego obywatela Belgii, Théo Hayeza. Chłopak zaginął 31. maja. Poszukiwania koncentrowały się na plaży Tallow Beach, oddalonej o ok. 2 km od Byron Bay. Niedawno w tej okolicy znaleziono czaplę bejsbolówkę marki Puma, która mogła należeć do Théo.

Hayez ostatni raz był widziany w nocnym klubie w Byron Bay. W momencie zaginięcia podróżował po Australii od 8 miesięcy. Jego zniknięcie opisano jako „nie w jego stylu”. Rodzina chłopaka jest przekonana, że gdyby mógł, skontaktowałby się z nią.

Choć nadzieje na to, że chłopak wciąż żyje, są niewielkie, rodzice Théo wciąż mają nadzieję, że zniknięcie ich syna zostanie wyjaśnione. Obydwoje wyrazili wdzięczność za pomoc w poszukiwaniach oraz poprosili o uszanowanie ich prywatności.

Władze nie mają pojęcia, co stało się z nastolatkiem.

17.09.2019 Niedziela.BE

(kk)

Polska Szkoła w Leuven im. W. Szymborskiej z Leuven poszerza ofertę o kurs języka polskiego jako obcego dla dzieci, które nie mówią po polsku.

Zapisy trwają, kurs zostanie uruchomiony po zapisaniu się wystarczającej ilości chętnych.

[NED] Cursus voor kinderen: Pools.

Co? Kurs języka polskiego jako obcego dla dzieci
Gdzie? Honingbijstraat 19, 3010 Kessel-Lo, Leuven, Vlaams-Brabant, Belgia / Belgie
Kiedy? Jesień 2019

Dodatkowe informacje: TUTAJ. Szkoła - tel. +32-472286925.

Polecamy!

BELGIA www.niedziela.be - dokładne informacje o wydarzeniach w Belgii znajdziesz zawsze w polonijnym portalu internetowym www.niedziela.be Prosimy o podawanie informacji o organizowanych imprezach, dyskotekach, wystawach, występach, itd. - e-mail'em na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Fotki mile widziane.

Niedziela.BE, opublikowane w portalu 16.09.2019

(al)

Niedzielne wyścigi samochodowe w holenderskiej miejscowości Leende niedaleko granicy z Belgią zakończyły się dramatem: jeden z młodych uczestników wjechał w publiczność i ranił kilka osób.

W poniedziałek w szpitalu wciąż przebywały trzy ranne osoby, dwóch mężczyzn z wieku 33 i 44 lat oraz 35-letnia kobieta, poinformował holenderski portal nu.nl. Wszystkie te osoby mają belgijskie obywatelstwo.

W sumie po zdarzeniu do szpitala trafiły cztery ofiary, ale jedną już zwolniono. Oprócz tego trzem lżej poszkodowanym osobom udzielono pomocy medycznej na miejscu zdarzenia.

21-letni kierowca pojazdu, który wjechał w publiczność, został aresztowany. Policja zatrzymała także 17-letnią dziewczynę, która siedziała w tym pojeździe. Prokuratura podejrzewa ich o próbę morderstwa.

Według organizatorów zawodów, 21-latkowi nie spodobało się to, że ze względów na złą widoczność podjęto decyzję o anulowaniu wyścigu, w którym miał brać udział.

Mężczyzna zażądał zwrotu pieniędzy, ale kiedy usłyszał odmowę, zaczął się kłócić i doszło do szarpaniny. Następnie 21-latek wsiadł do samochodu i wjechał w grupkę kibiców, opisują organizatorzy.

Policja na razie nie potwierdziła relacji organizatorów, podkreślając, że prowadzi intensywne śledztwo w tej sprawie, informuje nu.nl.

Leende to licząca około 4,5 tys. mieszkańców wioska położona na południe od Eindhoven, kilka kilometrów od granicy z Belgią.

17.09.2019 Niedziela.BE

(łk)

Mieszkańcy Anderlecht wzywają władze gminy do walki z nielegalnym wyrzucaniem śmieci, które zmienia gminę w „wysypisko na wolnym powietrzu”. W zeszłym roku wpłynęło aż 809 skarg dotyczących nielegalnego wyrzucania śmieci na ulice. To najwięcej wśród wszystkich gmin w Regionie Stołecznym Brukseli.

- Domagamy się szybkiego usunięcia wszystkich nielegalnych zrzutów śmieci. Władze muszą również zapewnić „realne” środki, które umożliwią pozbywanie się uciążliwych odpadów - uważa Olivier Van Veerdegem, który założył na Facebooku grupę, w której mieszkańcy Anderlecht zamieszczają zdjęcia wyrzuconych na ulice śmieci.

W ostatnim czasie sytuacja nieznacznie się poprawiła, ale gmina nadal ma zbyt mało pracowników zajmujących się sprzątaniem, by całkowicie poradzić sobie z problemem. Brakuje także ciężarówek do wywozu śmieci.

Z nielegalnym wyrzucaniem śmieci na ulice walczą również mieszkańcy gminy Molenbeek i Brukseli. W 2018 roku zarejestrowano tam odpowiednio 576 i 559 skarg na ten temat.

17.09.2019 Niedziela.BE

(mś)