Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Co w Belgii tanieje, a co drożeje?

Podobnie jak w lutym 2015 r. również w marcu odnotowano w Belgii ujemny wskaźnik inflacji na poziomie –0,40%. Ceny średnio poszły więc w dół, ale część produktów i usług mimo wszystko podrożała.

Ujemny wskaźnik inflacji to przede wszystkim zasługa niskich cen energii, czytamy w tekście opublikowanym przez portal deredactie.be. Inflacja dla produktów z sektora energetycznego wyniosła -9,76% w skali rocznej.

Także część produktów spożywczych w marcu potaniała (przynajmniej w statystykach). Spadły ceny m.in. warzyw (-2,96% w skali rocznej), przetworów mlecznych (-1,60%), olejów i tłuszczy (-1,50%), ryb (-0,46%) oraz mięsa (minimalnie, -0,18%).

Najbardziej spektakularny był spadek cen ziemniaków, który w marcu 2015 r. były według deredactie.be aż o 17,9% niższe niż w marcu roku ubiegłego.

Część produktów spożywczych jednak podrożała. Stało się tak m.in. w przypadku owoców, chleba i innych produktów zbożowych. Ogólne ceny żywności pozostały w marcu 2015 r. właściwie na niezmienionym poziomie (minimalny wzrost o 0,03%).

Oprócz wymienionych produktów spożywczych w marcu wzrosły również ceny m.in. gazu ziemnego, elektryczności, usług (o 2,15% w skali rocznej) oraz czynszów (1,18%).

 

04.04.2015 ŁK Niedziela.BE

Niedziela.BE